Polskie skrzydła
Jadą husarze od pracy
Z połamanymi skrzydłami
Które jak garb ogromny
Skrywają pod płaszczami
A te skrzydła połamane
Deszczem ogniem wysmagane
A te skrzydła jeszcze grają
Jeszcze polskie pieśni znają
A te skrzydła jak sztandary
Niepodległej starej wiary
Jeszcze mają blask jeszcze mają blask
A te skrzydła okrwawione
W tylu bitwach poranione
Choć zmalały spopielały
Jeszcze siły nie straciły
Jeszcze są jak dawniej były
Jeszcze skrzydła dawnej chwały
Mogą unieść nas
Teczki w spoconych rękach
Trzymają tak kurczowo
Jakby w nich były zwinięte
Sławne chorągwie bojowe
Kołyszą się w pekaesach
W tramwajach brudnych wagonach
Opada sen na husarię
Jak zakurzona zasłona
A te skrzydła połamane
Deszczem ogniem wysmagane
A te skrzydła jeszcze grają
Jeszcze polskie pieśni znają
A te skrzydła jak sztandary
Niepodległej starej wiary
Jeszcze mają blask jeszcze mają blask
A te skrzydła okrwawione
W tylu bitwach poranione
Choć zmalały spopielały
Jeszcze siły nie straciły
Jeszcze są jak dawniej były
Jeszcze skrzydła dawnej chwały
Mogą unieść nas
Każdy aby się żyło
Dosiada swojej biedy
Na gorsze się zmieniło
Byle się bracie nie dać
Byle się dzień przewalił
I drzwi za sobą zatrzasnąć
Ze skrzydeł dzieciom ocalić
Małego piórka jasność
A te skrzydła połamane
Deszczem ogniem wysmagane
A te skrzydła jeszcze grają
Jeszcze polskie pieśni znają
A te skrzydła jak sztandary
Niepodległej starej wiary
Jeszcze mają blask jeszcze mają blask
A te skrzydła okrwawione
W tylu bitwach poranione
Choć zmalały spopielały
Jeszcze siły nie straciły
Jeszcze są jak dawniej były
Jeszcze skrzydła dawnej chwały
Mogą unieść nas