Kiedy nareszcie
To jak na złość
Gdy mam czasu dość
To ty właśnie dziś
Do sklepów stu musisz iść
Gdy mnie dręczy coś
Gdy drwi ze mnie los
To ty śpiewać chcesz jak ptak
Kiedy nareszcie przyjdzie ten czas
Gdy się spotkamy nocą wśród gwiazd
I uzgodnimy rytm naszych serc
Któż to wie któż to wie
Ją zmierzch ty świt
Ją znów koncert z płyt
A ty wolisz wiatr
I tak to trwa już od lat
Ją tak a ty tak
I wciąż zgody brak
Już dość mam tej gry a ty
Kiedy nareszcie przyjdzie ten czas
Gdy się spotkamy nocą wśród gwiazd
I uzgodnimy rytm naszych serc
Któż to wie któż to wie jest taki ktoś
Dwóch serc wspólny gość
Co wie więcej wie niż my
Co wie więcej wie niż my
Co wie więcej wie niż my
Co wie więcej wie niż my
Co wie więcej wie niż my