Jeżeli chcesz, posłuchaj mnie
Jeśli straciłeś bracie forsę
I jesteś goły co tu kryć
To nie rób wtedy tego co najgorsze
Nie myśl „czemu tak musiało być"
Jeżeli chcesz posłuchaj mnie
Choć ci nowego nic nie powiem
Musi być noc żeby był dzień
Musi być iskra by był płomień
Musi być głód żeby była sytość
Musi być coś by była nicość
Musi być wystrzał żeby był błysk
Musi być strata by był zysk
Prawdy odwieczne to i cześć
Nie daj się filozofom zwieść
Świat tylko cztery strony ma
Na na na na na na na na
Jeżeli miłość się skończyła
I razem już nie sposób żyć
To nie myśl że sprawi jakaś siła
Żeby tak inaczej znowu mogło być
Jeżeli chcesz posłuchaj mnie
Choć nic nowego ci nie powiem
Musi być noc żeby był dzień
Musi być iskra by był płomień
Musi być głód żeby była sytość
Musi być coś by była nicość
Musi być pszczoła by był miód
Musi być miłość by był chłód
Prawdy odwieczne to i cześć
Nie daj się filozofom zwieść
Świat tylko cztery strony ma
Na na na na na na na na
Jeśli twych dni już kres się zbliżył
I duch opuszcza marne ciało
To śmiej się lub płacz jeżeli chcesz
Lecz nie myśl „czemu mnie to właśnie napotkało"
Jeżeli chcesz posłuchaj mnie
Choć nic nowego ci nie powiem
Musi być noc żeby był dzień
Musi być iskra by był płomień
Musi być głód żeby była sytość
Musi być coś by była nicość
Musisz iść spać żeby wstać o świcie
Musi być śmierć żeby było życie
Prawdy odwieczne to i cześć
Nie daj się filozofom zwieść
Świat tylko cztery strony ma
Na na na na na na na na