Ballada Miłosna
Czy panienka nastoletnia
Czy znużony drogą starzec
Każdy kochać się chce
No tak czy nie
Od lutego gdzieś do kwietnia
Koty robią sobie marzec
Każdy kochać się chce
No tak czy nie
Lgnie do siebie stwór wszelaki
Żubry bobry I świstaki
Więc nie tłumacz mi znów
No proszę cię
Że daleko ci do gejszy
A I ja nie najładniejszy
Tylko zaraz mi mów
No tak czy nie
Tu w normalnych warunkach trzecia połowa naszego duetu
Wojciech mann wykonuje solo na waltorni
Ale jest pandemia dlatego sola zagra krzychu
Ua koledzy przypominam waltornia jest w serwisie
Ale nie mamy waltorni
W ciuch wyjściowy wystrojony
Ściskam w dłoni polny wiecheć
Każdy kochać się chce
No tak czy nie
Ty nie patrzysz w moją stronę
Choć masz chęć udajesz nie-chęć
Każdy kochać się chce
No tak czy nie
Mija młodość szczęście pryska
Kto ci takich bzdur nawciskał
A że śmieją się z nas
Nie przejmuj się
Rżą ludziska z uzdrowiska
W twoich oczach łezka błyska
No to powiedz mi raz
No tak czy nie
Dodam jeszcze że za choreografię naszych występów odpowiada
Być może widoczna na ekranie żółwica dosia
Ona też jest zwykle adresatką wszystkich naszych miłosnych wyznań
Mija młodość szczęście pryska
Kto ci takich bzdur nawciskał
A że śmieją się z nas
Nie przejmuj się
Rżą ludziska z uzdrowiska
W twoich oczach łezka błyska
No to powiedz mi raz
No tak czy nie