Co z nami będzie po happy endzie
Od pensjonarskich dziewczęcych lat
Lubiłam filmy pełne cwałów strzałów błysków szpad
Narastał akcji szalony pęd
On ją całował po czym następował happy end
Ale już wtedy przekorna myśl
Powstała we mnie i zostałam taka aż do dziś
Gdy obejrzałam kolejny film
Noc prawie całą tak myślałam w związku z nim
W związku z nim
Ojej ojeji co też z nimi będzie
Po tym wyśnionym wymarzonym happy endzie
Czy nuda ich śmiertelna nie dopadnie
Gdy już im przyjdzie żyć spokojnie i układnie
Czas tętnił jak perkusja w dixielandzie
Gdy nagle zwolni i przycichnie co to będzie
Nie sztuka się z przeciwnym losem bić
Z dnia na dzień z dnia na dzień trudniej żyć
Z dnia na dzień z dnia na dzień trudniej żyć
Trochę pożyłam i w życiu mym
Znajdziesz materiał na niekiepski przygodowy film
I gdy zwątpiłam w mój fart doszczęt
Nie oto proszę dam okazję mam na happy end
Ach czyżby to był złej passy kres
Ach spójrzcie sami czy to czasem nie za fajne jest
Dręczy mnie znowu znajoma myśl
Powraca refren refren znany nie od dziś
Dziś dziś
Ojej ojeji co też ze mną będzie
Po tym wyśnionym wymarzonym happy endzie
Czy nuda mnie śmiertelna nie dopadnie
Gdy już mi przyjdzie żyć spokojnie i układnie
Czas tętnił jak perkusja w dixielandzie
Gdy nagle zwolni i przycichnie co to będzie
Nie sztuka się z przeciwnym losem bić
Z dnia na dzień z dnia na dzień trudniej żyć
Z dnia na dzień z dnia na dzień trudniej żyć
A może nie a może jestem w błędzie
A może wcale może wcale tak nie będzie
I w chwilach złych bogata uczuć siłą
Powtarzać będę „Na biednego nie trafiło"
Zatętnią jak perkusja w dixielandzie
Dwa zakochane serca teraz tu i wszędzie
I życie me zamieni w Disneyland
Happy end z tobą ten happy end
Happy end z tobą ten happy end
Happy happy happy end (oh yes)