Królewskie obietnice
Kiedy zdjęła siedem zasłon
Król powiedział jasno
„Proszę cię bierz
Wszystko co chcesz
Imbir i pieprz
Jestem zachwycony
Za ten strój
Tron i stół
Za taniec twój
Dam ci dwór
I królestwa pół"
Potem umilkł zniechęcony
Po cóż te androny
Gdy ona wie
Wie czego chce
Głowę jej dać
Byle co nie starczy
Darmo dziś
To można śnić
I więcej nic
Król to fach
A spróbuj z tańca żyć