Dobranoc, oczka zmruż
Bramy już zamknięte luli luli lu
Ludzie śpią i ptaszki śpią
I kotki śpią i psy
Zamknij więc oczęta luli luli lu
Wszystko śpi już zaśnij więc i ty
Jak zarobię dwieście złotych
To zbuduję dom wśród gór
Będziesz spała jak królewna
Na łóżeczku z białych róż
Dobranoc oczka zmruż
Potem zbiorę sto słowików
I słowiczy stworzę chór
I będziemy ci śpiewali
Pod oknami aż do zórz
Dobranoc oczka zmruż
Potem pójdę do sklepiku
Kupię masło ser i miód
I zostawię na stoliku
Żebyś miała jak obudzisz się
Jedzenia picia w bród
Wszystkie bajki przyprowadzę
Żebyś piękne miała sny
Ale bajki mogą uciec
Wiec się spiesz i zaśnij już
Dobranoc oczka zmruż
Szczęście jak kółeczko luli luli lu
Toczy się raz tu raz tam
I na nas przyjdzie czas
Stuknie w okieneczko luli luli lu
Wejdzie i już nie opuści nas
Jak zarobię dwieście złotych
To zbuduję dom wśród gór
Będziesz spała jak królewna
Na łóżeczku z białych róż
Dobranoc oczka zmruż
Potem zbiorę sto słowików
I słowiczy stworzę chór
I będziemy ci śpiewali
Pod oknami aż do zórz
Dobranoc oczka zmruż
Potem pójdę do sklepiku
Kupię masło ser i miód
I zostawię na stoliku
Żebyś miała jak obudzisz się
Jedzenia picia w bród
Wszystkie bajki przyprowadzę
Żebyś piękne miała sny
Ale bajki mogą uciec
Wiec się spiesz i zaśnij już
Dobranoc oczka zmruż