Dla przegranego w pięknym stylu
Znów wyszedł twój strzał centymetr na aut,
Ale nie znaczy to, nie, żeś marnie grał.
Znów świsnął twój gros od linii o włos,
Lecz to nie znaczy, że w głos masz kląć swój los.
Wygranych było dotąd tyle rund
Olśnionych swoją słuszna grą.
Dla przegranego w pięknym stylu
Piosenkę dedykuję mą.
Niech świat wie to, niech, że wielki był pech,
Który oddalił cię od medali trzech.
Wciąż wiarę w to miej, a złej passy twej
Przyjdzie kres, tylko trwaj i graj fair play.
Przegrana się w wygrana zmieni,
Przegrani wierzcie w śpiewkę mą.
Życie to turniej pocieszenia,
Czasem w nim nagrody niezłe są.
Atakuj co sił, wciąż w przód - nigdy w tył,
Nic to, że spadłeś, gdy koń wysoki był.
I możesz co dnia przegrywać tak, a
Za twe przegrane nagroda będę ja.
Za twe przegrane nagroda będę ja.