Pieniądze

Pork Pores Porkinson, Nullo, Szad Akrobata

Siedzimy tylko my i park w mroku krąży blant wokół
Pal a później daj go tu patrz spadł popiół
Daj spokój przez dwie godziny już brak lokum i brak tropu
W ustach smak potu smak smogu i smak topów
Przed nami jeden wielki dach bloków
Po lewej świat pokus jak w Bangkoku
Po prawej brak gotówki brat jak piach w oku
Siedzimy tylko my i park w mroku
I kręci się ten pierdolony świat wokół banknotów
Ej daj spokój stań z boku nie ma odwrotu
Zawsze musisz być brat gotów

Masz milion baksów to masz milion wrogów
Jak ten milion baksów to dla ciebie milion bogów
Pojmiesz co to brak snu zapomnisz co to spokój
Zostanie ci smak stów i smak potu
Brak słów by w nie ubrać ludzką zawiść
Smak stów jak arszenik może zabić
Przyjaciele pogadamy jak poznasz ich cenę
Ja już widziałem zbyt wiele by jeszcze mieć nadzieję
Ślepy los się śmieje nie uciekniesz przed nim
Diabeł sieje beznadzieje a ty biegnij biegnij
Deszcz leje na aleje zaraża marionetki
Epidemia szaleje tylko setki i setki
Nic nie zasługuje na szacunek prócz nich
O to psy gatunek ludzki obierz kierunek rzuć kij
Weź im parę stówek skłóć ich po czym zwróć im
I niech znów będą na swój rachunek ludźmi

Wokół nas liczby sumy kwoty banknoty
Uzależnione tłumy pieniądz to narkotyk
Masz je czy nie masz ich i tak masz kłopoty
Dla jednych tylko dla drugich aż sto złotych
Setki tysiące miliony ludzi dla tej
Jednej setki mogą ideały zgubić
Biedni siedem dni będą się trudzić
A bogaty za tą setką nawet się nie obróci
Czas na próbę masz stówę na tydzień mądralo
Dziwisz się że widzisz świat na czarno biało
A więc stówa mhmmmm czy to dużo czy mało
Jeżeli dziwka za nią oddaje swoje ciało
Grzech to zdradzić kumpla dla stu złotych
Chciwość zazdrość może szczyt głupoty
Pech zostać zabitym dla tej kwoty
Dla jednych tylko dla drugich aż sto złotych

Mówią na mnie hajs bejc posag flota moneta
Mówią forsa sos kabona pęga ściepa
Liczą mnie w baksach rublach lirach euro jenach
We frankach drachmach funtach czy PLN'ach
Bywam łatwy jak dziwka no i trudny jak kobieta
Niewiele warty dla martwych brudny jak szalet po petach
Podep tany i starty jak karty od blefa
Honorowany w kasach kantyn metach bankach sklepach
Tak jak ty jeżdżę taxą metrem tramwajem
I tak jak ty zwiedzam miasto i nic nie robię za frajer
Tak jak ty czasem zabijam czasem ratuję życie
Tak jak ty czasem się zwijam mijam pijane ulice
Nie mam nałogów i nie mam domu
Za to mam multum klonów ponumerowanych braci z rodu
Co nie dają umrzeć z głodu z przodu wyglądam jak z tyłu
Z góry jak od spodu ważne bylebyś miał mnie jak lodu
Jestem jak kobieta wciąż spłacasz mnie w ratach
Zostawiasz na baletach czasem na blatach
Wciąż śnie się po latach jak cuty Kut'a jestem w tematach
Czekam na ciebie w bankach lub bankomatach

Siedzimy tylko my i park w mroku krąży blant wokół
Pal a później daj go tu patrz spadł popiół
Daj spokój przez dwie godziny już brak lokum i brak tropu
W ustach smak potu smak smogu i smak topów
Przed nami jeden wielki dach bloków
Po lewej świat pokus jak w Bangkoku
Po prawej brak gotówki brat jak piach w oku
Siedzimy tylko my i park w mroku
I kręci się ten pierdolony świat wokół banknotów
Ej daj spokój stań z boku nie ma odwrotu
Zawsze musisz być brat gotów

Curiosidades sobre a música Pieniądze de Trzeci Wymiar

Em quais álbuns a música “Pieniądze” foi lançada por Trzeci Wymiar?
Trzeci Wymiar lançou a música nos álbums “Inni niż wszyscy” em 2006 e “Inni Niż Wszyscy” em 2006.
De quem é a composição da música “Pieniądze” de Trzeci Wymiar?
A música “Pieniądze” de Trzeci Wymiar foi composta por Pork Pores Porkinson, Nullo, Szad Akrobata.

Músicas mais populares de Trzeci Wymiar

Outros artistas de