Wiosenna przechadzka
Znowu zielone szepty od firanek
Majowy wrócił wiatr
I dmucha prosto w oczy zakochanym
Znowu nastroił pierwsze fortepiany
I nocą zapach bzu uderza nam do głów
Całe niebo pełne jasnych gwiazd wiosennych
To jedyna w roku pora na bezsenność
Każdej chwili szkoda chmury nut w ogrodach
Tylko wyjdź i zobacz co za noc
Z deszczem przyfrunął nagle szmer muzyki
Już kryją się do bram
Sprzedawcy kolorowych baloników
Pada na dachy gmachy i trawniki
Na moje włosy też wiosenny pada deszcz
Całe niebo pełne jasnych gwiazd wiosennych
To jedyna w roku pora na bezsenność
Każdej chwili szkoda chmury nut w ogrodach
Tylko wyjdź i zobacz co za noc
Całe niebo pełne jasnych gwiazd wiosennych
To jedyna w roku pora na bezsenność
Każdej chwili szkoda chmury nut w ogrodach
Tylko wyjdź i zobacz co za noc