Spadochrony
Najpierw warkot narastał
Gdzieś z daleka od miasta
Potem grzmot się przetoczył i huk
Potem przestrzeń błękitna
Kolorami rozkwitła
Jakby wazon z kwiatami ktoś stłukł
Spadochrony spadochrony
Kwiaty które rozwiewa wiatr
Dziewczęta śnią rozmarzone
By choć jeden do nóg im spadł
Dziewczęta śnią rozmarzone
By choć jeden do nóg im spadł
Zamachały dziewczęta
Chusteczkami od święta
Wszystkie ręce aż bolą od braw
Dla tych chłopców co właśnie
Lądowali odważnie
Pośród maków gorących i traw
Spadochrony spadochrony
Kwiaty które rozwiewa wiatr
Dziewczęta śnią rozmarzone
By choć jeden do nóg im spadł
Dziewczęta śnią rozmarzone
By choć jeden do nóg im spadł
Odleciały eskadry
Spadochrony opadły
Letnia noc zapachniała jak pąk
Tylko chłopcy do dziewcząt
Coś tam szepczą i szepczą
Tylko ręce się garną do rąk
Dziewczęta śnią rozmarzone
By choć jeden do nóg im spadł
Dziewczęta śnią rozmarzone
By choć jeden do nóg im spadł