Gdy przyjdzie sen
Gdy przyjdzie sen, ten dziwny sen
To razem z nim spłynie
Jak w bajce, jak w kinie
Twój piękny świat
I będziesz złoty miał dom
Będziesz z uśmiechów miał dom
I nad nim gwiazdę szczęśliwą
I jasną jak kwiat
Gdy przyjdzie sen, ten dziwny sen
Z nim od dziewczyny
Tej jednej, jedynej
Przyleci znów ptak
Ale wiedz, że gwiazdy i noce gasną
Mija sen
I kiedy się zbudzisz
Znów pójdziesz wśród ludzi
W samotność jedyną własną
Noc, noc idzie już głęboka
Noc, noc puka już do okna
Znów, znów jej otwierasz sień
I przywołujesz cień
Gdy przyjdzie sen, ten dziwny sen
Z nim od dziewczyny
Tej jednej, jedynej
Przyleci znów ptak
Ale wiedz, że gwiazdy i noce gasną
Mija sen
I kiedy się zbudzisz
Znów pójdziesz wśród ludzi
W samotność jedyną własną
Ja wiem, że tam
Gdzie już miłości jest brak
Nim przyjdzie sen
Każdy jest zawsze sam
Każdy jest zawsze sam
Jest sam