Boje sie twojej milosci
Boję się twojej miłości
I twoich spojrzeń i słów
Pytań zrodzonych z zazdrości
Nocy spędzonych bez snu
Słowa jak liście powiędną
Gdy nas rozdzieli zły czas
Potem zapomnisz niejedno
Z tego, co dzisiaj jest w nas
Znam smak powitań i rozstań
I ścieżki zgubionych lat
A jednak proszę, pozostań
Pozostań, o tak
Boję się twojej miłości
I szczęścia, które jest tuż
Boję się ciebie i siebie
Boję się, bo kocham cię już
Kiedyś wszystko było takie łatwe, proste
I do siebie tak podobne były dni
I kłopoty wciąż te same, i radości
Ale na mej drodze dziś stanąłeś ty
Boję się twojej miłości
I twoich spojrzeń i słów
Pytań zrodzonych z zazdrości
Nocy spędzonych bez snu
Boję się twojej miłości
I szczęścia, które jest tuż
Boję się ciebie i siebie
Boję się, bo kocham cię już
Boję się, bo kocham cię już