Biała mewo
Upał skwar jestem sam
Gorący piasek w ręku mam
Bicie fal jak zegar w nas
Odmierza odpływający czas
Nad nami mewy kołyszą się
W rytm nadchodzących fal
Myśli gorące jak piasek z plaży
Ciągle w dłoni mam
Płyń płyń biała mewo
Płyń z szumem fal
Płyń płyń rozkołysz
Obudź w sercu żar
Dziewczyn tłum wokół gwar
Gorący kamyk w ręku mam
Rzucam w dal odbija się
Po linii nagich fal
Mewy krzyk fali bit
Zagłusza serca głośny rytm
Słońce wrze dziewczyn czar
Serce gorące jak kamyk mam
Płyń płyń biała mewo
Płyń z szumem fal
Płyń płyń rozkołysz
Obudź w sercu żar
Płyń płyń biała mewo
Płyń z szumem fal
Płyń płyń rozkołysz
Obudź w sercu żar
Płyń płyń biała mewo
Płyń z szumem fal
Płyń płyń rozkołysz
Obudź w sercu żar