znowu sam
To nie mogło przecież długo potrwać
Nic nie może dostać się do środka
Próbowałam cię stamtąd wydostać jakiś czas (jakiś czas)
A ty zamknąłeś się na klucz i choć raz do siebie wróć
Naucz zbierać myśli, bo nie rozumiem żadnej z nich dziś
Znowu sam wisisz na ostatnim słowie
Znika film, a z nim my
I nie czujesz nic, to już napisy końcowe
Chociaż mi szkoda wyjść
Nie zdołałam cię naprawdę dotknąć
Zawsze będzie bliższa ci samotność
Jedną nogą ciągle jesteś obok, drugą w dal
A ty zamknąłeś się na klucz i choć raz do siebie wróć
Naucz zbierać myśli, bo nie rozumiem żadnej z nich dziś
Znowu sam wisisz na ostatnim słowie
Znika film, a z nim my
I nie czujesz nic, to już napisy końcowe
Chociaż mi szkoda wyjść
Szkoda, szkoda, szkoda, szkoda, szkoda
Zamknąłeś się na klucz i choć raz do siebie wróć
Naucz zbierać myśli, bo nie rozumiem żadnej z nich dziś
Znowu sam wisisz na ostatnim słowie
Znika film, a z nim my
I niе czujesz nic, to już napisy końcowe
Chociaż mi szkoda wyjść