Brudna robota
Kaczy proceder jlb diil gang
Zdr radom steel banging szajka
Właśnie tak brudna robota proceder ta sprawdź to
Brudna robota czysty zysk przelicz to dokładnie
Jak tak pomyślisz takie czasy mamy każdy kradnie
Każdy coś więcej pragnie podwyższyć standard
Iść powoli znikać w bagnie taka jest prawda
Każdy coś więcej pragnie wyrwać czasem od życia
Tak jak każdy na sumieniu ma coś do ukrycia
Brudna robota napady kradzieże i pobicia
Brudna robota kredyty przekręty nadużycia
Łatwy pieniądz kusi ty sam decydujesz
Czy w to wchodzisz czy się wycofujesz wszystko kosztuje
Wszystko ma swoją cenę czasem zgarniasz czasem płacisz
Ręce zawsze się brudzą jak zyskujesz i jak tracisz
Czy sumienie spokój da ci czasem to już nie wzrusza
Wystarczy że się opłaci szmalu nie zagłusza
Jednego życie zmusza drugi zrobi to z wyboru
Brudna robota każdy czysty taka gra pozoru
Żeby nie stracić honoru żeby nie stracić wolności
Napierdalaj do oporu rzucone kości
Masz zdolności życzę farta jak najwięcej
Brudna robota czysty zysk brudne ręce
Brudna robota ja zaryzykuje się poświęcę
To nie głupota na wariata nigdy se nie lecę
Jest do wzięcia flota biorę ją i śmigam dalej
Brudna robota mnie to nie przeraża wcale
Ze robota nie zając
Nie spada z nieba trzeba nie ziewać się zająć
Nieraz pobrudzi łapy szmalec zyski straty
Nieraz jak go nie masz powielasz schemat ci znany
Odpowiedzialny ten który waży ryzyko
Głupi nie zna strachu uczy środowisko
Nie ma nic za friko chyba że dobra rada
Nie paplaj w słuchawę i na papugę odkładaj
Pieniądz robi pieniadz miej to na uwadze
Ciągnie wilka do lasu
Łobuzeria nie śpi wypatruje ofiarę
Eneduerabe kto sprzedaje ten kabel
Brudna nie brudna dla niektórych to
Raz daje oddychać też nieźle zaprawia
Co warto a co nie życzę rychłej odpowiedzi
Rozważ byś nie stracił przestrzeni
Brudna robota czysty zysk przelicz to dokładnie
Jak tak pomyślisz takie czasy mamy każdy kradnie
Każdy coś więcej pragnie podwyższyć standard
Iść powoli znikać w bagnie taka jest prawda
Brudna robota czysty zysk przelicz to dokładnie
Jak tak pomyślisz takie czasy mamy każdy kradnie
Każdy coś więcej pragnie podwyższyć standard
Iść powoli znikać w bagnie taka jest prawda
Kryminalny syf brat uliczny rap gra
Pierdolone psy znów wolność chcą nam zabrać
Przecież to standard popierdolona kasa
W tych pierdolonych czasach stała się lepsza od zasad
Kutasów masa tak tu gdzie ekstraklasa
Próbują zniszczyć to co buduje się przez lata
To nasz czas nasz rap muzyka nasza
To nasz czas nasz styl ulica wraca
Życie prowadzi nas wszystkich jedną drogą
Brudna robota tak tu jesteśmy sobą
Brudna robota stres znów szukam sposobu
Brudna robota i nie mam już odwrotu
Czeka nagroda albo znów kazamaty
Dookoła krążą wszędzie jebane psu braty
Sukces na raty nie dziś nie tym razem
Kaczy proceder znów wjeżdżam na twą baze
To juma jakoś '94
Przetarte szlaki włamania dychy oraz przemyt
Do równej gały choć nieraz ktoś kogoś przewalił
Gdy była muka to była pucha psy
Sekator parasol i
Maski i łapki przekładka żabka bierz
Atrapy guny gazówka bombka wajcha
Porwania wymuszenia dealing
Nieraz zmusiła ulica zdolności sprawdziła
Od młodych lat bajera zasady wpoiła
Pucha szkoliła choć odebrała naście lat
Jak żyć funkcjonować kombinować kraść
Nigdy nie wpaść bo wolność cenniejsza niż złoto
Rozkmiń czy warto zanim upadniesz w błoto
Brudna robota tam orientówka w każdym calu
Jedz małą łyżką zawinąć nie daj się ziomalu
Brudna robota czysty zysk przelicz to dokładnie
Jak tak pomyślisz takie czasy mamy każdy kradnie
Każdy coś więcej pragnie podwyższyć standard
Iść powoli znikać w bagnie taka jest prawda
Brudna robota czysty zysk przelicz to dokładnie
Jak tak pomyślisz takie czasy mamy każdy kradnie
Każdy coś więcej pragnie podwyższyć standard
Iść powoli znikać w bagnie taka jest prawda