Oni są normalni
Powiedz coś o sobie powiedz coś o sobie
Jak nie im jak nie im
To może najpierw tylko sobie
Kocham te chwile co nie maja przyszłości
Jedno spojrzenie natrafiamy na siebie
Żyjemy dla siebie i nic nie jest ważne
Wiemy wszystko o sobie i światło gaśnie
Potem wracam do siebie krzyczę do nieba
Nie ważne czy słucha czy jest czy go nie ma
Biegnę za nim chce żeby na mnie czekał
Widzę jego ślady w miejscach w których mieszkam
Oni są normalni zupełnie jak my
Są zwyczajni płaczą tak jak ty
Wracają do siebie i krzyczą do nieba
Nie ważne czy słucha czy jest czy go nie ma
Oni są normalni zupełnie jak my
Są zwyczajni płaczą tak jak ty
Wracają do siebie i krzyczą do nieba
Nie ważne czy słucha czy jest czy go nie ma
Powiedz coś o sobie powiedz coś o sobie
Jak nie im jak nie im
To może najpierw tylko sobie
Powiedz coś o sobie powiedz coś o sobie
Jak nie im jak nie im
To może najpierw tylko sobie