Opowieść o Tobie [Album]

Oskar

Jesz nieprawdę zrozum faszerowany jest gazem produkt
Szamiemy razem a z tego powodu szczęście wykrzywia twarze aż wrzucą do grobu tak
Do rowu ziomuś zamiast się głupio śmiać się pomódl
Śmiech na to nikomu nie pomógł a baterii w Polsce czterdzieści milionów

Żarcie chlanie ćpanie masz mieszkanie taniej kredytowanie hajsem rzyganie
Co dzień łykasz ich prawdę bardziej a czas zmienia ci w kasze banię
Oczy mydlone bo dzieci szkolone szpitale nowe są prawie gotowe
Gównem pachnie trochę tylko trochę bo to wytrawnie zmyślone

Ćpun na koksie żul detoksie problem się cofnie bo postęp rośnie
Głośną mordę zamyka się żołdem brudy zamiata pod kołdrę radośnie
Jest rząd sprawny mądry wiesz ziom to fajny pomysł
Co mnie obchodzi skąd on na kampanię te ogromne hajsy zdobył

I kim jest jego sponsor
I czemu w rzucał w niego forsą
Znasz systemu cechę najgorszą
Największe kurwy najwięcej wyniosą
Najwięcej proszą najwięcej koszą nieważne gdzie nieważne kto to
Świnie biegną po złoto a ci co rządzą stoją przeważnie obok

To nie protest tylko opowieść o Tobie Ludzie boją się kłamstwa
Mieli tam ropę wjechali im kopem i moment tam tworzą się państwa
Zgarnęli flotę i w locie zasypią ich szyby naftowe mocarstwa
Były tam więc atomowe gazowe lecz potem zobaczysz to farsa

Do nas dociera ich fałsz lub kał media kochają nasz strach lub żal
Trudniej żyć gdybyś prawdę chciał jej smak już znał dość lewych faktów miał
Znajdzie się cena: dodaj trzy zera i mordeczka przestaje być szczera
Łyknęła i teraz pierdoli ją atmosfera dopada amnezja (przez) ciężar portfela

Bardzo dawno powstał ten farmazon po to by sterować nami bądź świadom
Wiedza dla panów nędza dla chamów o podział na ludzi i nadludzi dbano
Ich mord nie znasz z gazet tych ziom nie spotkasz nawet
Gdzie nie popatrzysz to ich przydupasy się pchają na afisz by szok siać dalej

Są strony dwie oni w tle a piony w grze tak to my wiesz
Biegamy po cudzej planszy dla kogoś to nie jestem wygrywać skłonny nie
Me ziomy też mówię wam więc jebać ugody to skromny test
Łykać ich farmazony chcesz? Bądź świadomy że fałsz ogromny jest

Oślepia nas doktryna szoku kłamstwo świat pokrywa wokół
Prosty dam przykład ziomku jak działa zasłona dymna w mroku
Niby sterują te łby zza stołu przekaz na żywo nie odrywasz wzroku
Prawda jednak ukryta dla oczu po prostu przegrywasz znowu

Znasz to miejsce i kłamstwo przecież wczoraj sam kobiecie wbiłeś łatwo dziesięć
Twoje nie jest nawet kłamstewkiem mylisz świat z bajką o świecie
Robią cię na patent tani jak gra w trzy kubany
Dawno opatentowany więc gramy
(Ta) podjarany podbijasz zakłady znika ci portfel z kiermany

Ubrany w kozak oprawę słów to więcej niż łatwe to łatwe plus
Jest wszędzie także tu
Masz obawę już
Co jest grane
Cóż to bajer znów

Zjebałeś sprawę w huj ale stój
Co sekundę łyka to nawet stu
Czujesz łapie ból to pamięć skup
Nie daj się mu w myśli prawdę włóż

Łatwiej sprzedać żal niż sukces masz mniej
Usłyszą wkrótce
Grasz fair posądzą o korupcje
Nie z każdej sytuacji jak wyjść są instrukcje

Lud lubi czasem polać krew
Patrzeć jak inny spazmem kona
Chce wbić drzazgę bardziej to nasz zew
Rozjebać na miazgę to o nas tekst

Curiosidades sobre a música Opowieść o Tobie [Album] de PRO8L3M

Em quais álbuns a música “Opowieść o Tobie [Album]” foi lançada por PRO8L3M?
PRO8L3M lançou a música nos álbums “C30-C39 EP” em 2013, “C30-C39 EP Instrumentals” em 2013 e “C30-C39” em 2013.
De quem é a composição da música “Opowieść o Tobie [Album]” de PRO8L3M?
A música “Opowieść o Tobie [Album]” de PRO8L3M foi composta por Oskar.

Músicas mais populares de PRO8L3M

Outros artistas de