Tablica ogłoszeń Skit (Outro w stylu Postal 2)

Aaaaaahhhhhh
Kolejny dzień, kolejne nic, coś trzeba porbić nareszcie w tym życiu a nie, że się ciągle siedzi albo chleje browary lub ćpie się w klubach, zobaczę co nowego na rewirach.. hmm.. dobry pomysł!
Tututuuuu
A! zerknę na tablicę ogłoszeń, zawsze można opierdolić komuś zardzewiałego mercedesa, czy nawet Audicę z padniętymi wtryskami
Huh? jakieś ogłoszenie... zobaczmyyyy....

To tak... nie wiem od czego zacząć, więc najpierw pozdrowienia
A pozdrawiam tak: Marcela a.k.a Ficu a.k.a idol, który pokazał mi definicję słowa "zycie", Szpaka, Kobre, Braci mroczek, Sebastiana Bareno, najprawdziwszego Nyga on thе street, Marcina, Bartka, Maciore, Adrianka, Aleksa (swoją drogą Aleks kiеdy ty mi kurwa zrobisz ten bit chuju?), Tomasza, Skałę a.k.a sąsiad, Mondeja z Flow kk, Maywo z Flow kk a.k.a Masny Golfiarz, menago czyli Hubert (ziomek Flow KK jak coś), Adriana menczybułe eMdoKę, no, każdego kto chociaż na chwilę wpadł do mojego życia, że tak to powiem
Aa kurwa, prawie bym zapomniał o kobitach, to tak, pozdrawiam tak - Patrycję i Paję, Oliwkę a.k.a Balsam, drugą Oliwkę, Olę, drugiej Olę, (nie będę mówić po nazwiskach, bo po nazwisku to po pysku), Hannę, Kornelę, Martę no, pozdrowienia dla bab, hehe

I teraz pewnie macie pytanie "po chuj zrobiłem ten album i po chuj pozdrawiam tyle osób w outro?"
No, miałem na chwilę zniknąć z tej rap gry, ale nie umiem się powstrzymać, i napisałem sobie te traczki jak serce ten, jak głowa ten, jak to mówił Magik świętej pamięci
A co to ma znaczyć ten cały album? no, to jest tak, że całe życie to jest jedna wielka podróż, mimo każdego momentu jaki się wydarzy w życiu, tych spalonych jointów, stłuczonych flaszek, wylanych łez, wygrania miliona w totku, to czasami jest pytanie "po co to wszystko? i tak umrzemy", jeśli nie ma się jakiś małych marzeń albo planów to w głowie jest takie wielkie "co....?"

Tyyy... KURWA PIJANY JAKIŚ, weeeeeź co on tu pierdoli, pierdolę, idę się napić piwa, pierdolę to
Kurwa jebać rap.. SERIO