Zabierz mnie
Tak długo byłem sam dryfując na krawędzi
Szukałem szczęścia tam
Gdzie nigdy go nie będzie
Za słaby aby iść za późno by się cofnąć
Tylko jeden krok
Zabierz mnie tu wszędzie tyle zła
Zabierz mnie tu serce ściska strach
Zabierz mnie nim za późno będzie już
Zabierz mnie
Tak długo byłem sam wędrowcem na pustyni
Przegrywałem któryś raz
By zaczynać od początku
Za sobą nie mam nic
Przede mną nie poznane
Zabierz mnie nim nienawiść zniszczy świat
Zabierz mnie zanim w serca wsącza jad
Zabierz mnie bo już nie mam dokąd iżć
Zabierz mnie
Zabierz mnie tam gdzie miłość wiecznie trwa
Zabierz mnie nikt już nie rozdzieli nas
Zabierz mnie będziemy wolni tak jak wiatr
Zabierz mnie