Lustro
Lustro lustro lustro
Zabieram cię na wyższy poziom
Lustro lustro lustro
Twój sufit jest dla mnie podłogą
Lustro lustro lustro
Chcieliby latać ale się boją
Lustro lustro lustro
Wiadomo wiadomo wiadomo
Mama uczyła trzymać porządek
Tata nauczył zarabiać pieniądze
Trochę czekali aż w końcu to pojmę
Teraz ich syn jest cierpliwym ojcem
Chwile się dzielą na lepsze i gorsze
Wybory na trudne i proste
Wierzę w siebie i w to co robię
Codziennie patrzę sobie w oczy w lustrze
Jadę palcem po lustrze
Sam jeszcze nie wiem czy skończę pojutrze
Kotkę poznasz po futrze
Usta i cycki sztuczne
Różne są gusta szkoły religie
Stalową łyżkę trzymam nad palnikiem
Mogłem studiować i zostać chemikiem
Wolałem otworzyć fabrykę
Zawsze najlepszy towar wiadomo
Na wszystko przychodzi pora wiadomo
Wszędzie słychać Majora wiadomo
Jestem tu nie od wczoraj wiadomo
Mówią mi jak się zachować wiadomo
A z butów wystaje im słoma wiadomo
Jadę do spodu bankomat wiadomo
4.0 automat
Lustro lustro lustro
Zabieram cię na wyższy poziom
Lustro lustro lustro
Twój sufit jest dla mnie podłogą
Lustro lustro lustro
Chcieliby latać ale się boją
Lustro lustro lustro
Wiadomo wiadomo wiadomo
Lustereczko powiedz przecie
Co się będzie dziać na świecie
Kto mi dzisiaj hajs przyniesie
Gdzie jest koks? Która kieszeń
Lustro zmienia czasoprzestrzeń
Materializm kontra wnętrze
Zrobią wszystko by mieć wzięcie
Nie chcą lepiej tylko więcej
Do góry ręce i nimi machaj
Dzisiaj nauczę cię ziomek latać
Nieważne logo i jaka szata
Zawsze bądź sobą do końca świata
Sięgaj wysoko biegaj po dachach
Zarabiaj z głową i szanuj brata
Wszystko co robisz do ciebie wraca
Pamiętaj o tym bo będziesz płakał
Lustro lustro lustro
Zabieram cię na wyższy poziom
Lustro lustro lustro
Twój sufit jest dla mnie podłogą
Lustro lustro lustro
Chcieliby latać ale się boją
Lustro lustro lustro
Wiadomo wiadomo wiadomo
Lustro lustro lustro
Zabieram cię na wyższy poziom
Lustro lustro lustro
Twój sufit jest dla mnie podłogą
Lustro lustro lustro
Chcieliby latać ale się boją
Lustro lustro lustro
Wiadomo wiadomo wiadomo