Błyszczeć
Wiesz Tamatoa taki szyk nie zawsze miał
Szkrab krabi był ze mnie słaby
Teraz mogę być szczęśliwy jak ten małż
Bo mam skorupę że zabić
Babcia rzekła tak „Słuchaj sercem swym
Bo liczy się tylko wnętrze"
Na Twoim miejscu się aż tak nie szarpałbym
Babunia łże
Bo lepiej jest błyszczeć
Jak piratów skarby z wraku gdzieś na dnie
Każdy wie że lepiej jest błyszczeć
Jak naszyjnik po babuni iskrzy się
Czy to źle? Nie mów nie
Ryby są są są głupie gonią co się świeci jak dzieci
Ou
Już mnie chcą chcą chcą na mój błysk ławica leci
Bufecik
Ja jestem łasuch nie tracę czasu
Proszę proszę proszę
Mały Maui z fizjonomią problem ma
Nasz niby półbóg i półgłówek też
Auć
Myślisz że masz na mnie haka? Ha ha ha żarcik
Weź stąd spadaj cienki z Ciebie leszcz
Mimo wszystko szacun za ten ducha hart
I za tatuaż masz plusa
Ja tak jak Ty zrobiłem sobie kilka dziar od stóp do głów
No co
Chce móc błyszczeć tak jak diament migotliwy rzucać blask
Raz po raz po raz
Bo chcę błyszczeć
Lepiej daruj se już czas powiedzieć pas
Twardy jak głaz mam ten płaszcz
Na nic to to to
Miło patrzeć kiedy boga pół bezsilnie gryzie muł
Superdół
Więc mi sio sio sio
Koniec pieśni nie masz szans w tej grze Załatwię Cię
Dziś sam jak palec zdradzony zostałeś
Więc nie licz na ludzi miłości szukałeś
Twój biceps to blef patrz jak się poleje Twoja krew
Maui będziesz mi tu cienko piszczeć
Górą ten kto umie błyszczeć
Na pół całe kończy Maui swe CV
C'est la vie mon ami
A ja błyszczę
Zanim zjem Cię prośbę mam byś nie był zły
Ani mdły
Choć marzy Ci się by błyszczeć
Ty nigdy nie będziesz błyszczeć