Zabij Swój Strach
W twych oczach widze tylko lek tak patrzy tylko strach
A w glowie klebi sie niejasnych mysli dym
Powietrze palce gna powietrza prawie brak
Rozkolysana twarz jest
Rozedrganych miesni gra
Czy wiesz co w nas wyzwala strach?
Agresja i sila to niezwyczajne
Czy wiesz jak latwo poddac sie
Jak latwo zwyczajny lek zmienic w obled
Gdy mowisz glos ci drzy i slowa gubia sens
Przez chwile spojrz mi w twarz
Swym myslom nadaj bieg
Wspomniales juz ze chcialbys
Przekroczyc tajemny prog
Niepewnosc rodzi gniew niepewnosc rodzi bol
Czy wiesz...
Zabij swoj strach!
Przerwij chora wiez nie wahaj sie
Zacznij wreszcie zyc normalnie
Wyrwij z siebie ciern najwyzszy czas!
Zabij swoj strach!
W twych oczach widze lek...
Czy wiesz co w nas wyzwala strach...
Zabij swoj strach!
Przerwij chora wiez nie wahaj sie
Zacznij wreszcie zyc normalnie
Wyrwij z siebie ciern czas bys
Odnalazl swoj cel odnalazl swoj rytm
Nie zawahaj sie teraz wszystko lub nic
Zabij swoj strach!
Zabij swoj strach!
Zabij swoj strach!
Zabij swoj straaaach!