Tatuaz
Nie zawsze mozesz miec co chcesz
Choc gonisz tak ze brak ci tchu
Gdy wszystko nagle traci sens
Wciaz moze byc dobrze, dobrze, dobrze
Ja to znam
Wciaz moze byc dobrze, dobrze
Gdy nie boisz sie, nie
Poplyniesz dalej z kazdym dniem
Gdzies, gdzie nic nie bedzie juz dziwic cie
I z ka¿da chwila twoje dni coraz mniej realne sa
Nie dziwisz sie
Tatuaz zdobi twoja piers
I w twojej glowie pelno tatuazy
Gdy w jednej chwili zmieniasz sie
I jest ci tak dobrze, dobrze, dobrze
I ja to znam
Jest ci tak dobrze, dobrze
Gdy nie boisz sie, nie
Poplyniesz dalej z kazdym dniem
Gdzies, gdzie nic nie bedzie juz dziwic cie
I z ka¿da chwila twoje dni coraz mniej realne sa
Nie dziwisz sie
A kiedy nagle, kiedy nagle zbudzisz sie
To nie bedziesz wcale ty
To nie jestes juz ty...
Poplyniesz dalej z kazdym dniem
Gdzies, gdzie nic nie bedzie juz dziwic cie
I z ka¿da chwila twoje dni coraz mniej realne sa
Nie dziwisz sie