Zabłądziłaś
Mogłaś być jak nadziei brzeg
Mogłaś być dotykalnym snem
Dawałem ci całego siebie
Kto by jak ja nie księgował twoich wad
Zabłądziłaś
Tam gdzie jesteś nie ma mnie
Zabłądziłaś
Tani blask oślepił cię
Mogłaś mieć więcej niż ten świat
Miłość ma to nie domek z kart
A słowa me to nie żetony
Prawdziwych dróg nie zasypie byle wiatr
Zabłądziłaś
Tam gdzie jesteś nie ma mnie
Zabłądziłaś
Tani blask oślepił cię
Zabłądziłaś
W oceanie pustych słów
Zbudź się mała
I przybiegnij do mnie znów
Mogłaś być każdym moim dniem
A nie spalać się
Mogłaś być a nie spalać się
A mogłaś być uśmiechem losu
Marnujesz czas który mógł być tylko nasz
Zabłądziłaś
Tam gdzie jesteś nie ma mnie
Zabłądziłaś
Tani blask oślepił cię
Zabłądziłaś zabłądziłaś
W oceanie pustych słów
Zbudź się mała zbudź się mała
I przybiegnij do mnie znów
Zabłądziłaś