Od piątku do poniedziałku
Piąty tydzień jesteś z nią
Popłynąłeś razem z nią
Poskładałam się bez ciebie
Może wrócę jeszcze nie wiem sugar
Więc może lepiej zostań z nią
A ja od piątku do poniedziałku
Sugar sugar
A będę robić co chcę
Z butelką wina siedzę na dachu
Sugar sugar
I łatwo znajdziesz tu mnie nie nie
Znowu kłamiesz albo jesz
Brzuch ci rośnie szczeka pies
Wracaj do domu powiedz Ewie
Niech Ewa buja się na drzewie
Idź się pobujać razem z nią
A ja od piątku do poniedziałku
Sugar sugar
A robię sobie co chcę
Twoim rowerem nad Wisłę jadę
Sugar sugar
I robię tobie na złość
Oh oh
Oh oh
Śpię
Oh oh
Tequila
Oh oh Oh oh
Tequila śpię
Oh oh
Śpię
Oh oh
Oh oh
Tequila
Oh oh
Tequila albo śpię
A nocą z piątku na poniedziałek
Znów sobie robię co chcę
Już tak nie żałuj chodź i pocałuj
Dokładnie powiem ci gdzie
A ja od piątku do poniedziałku
Sugar sugar
Znowu sobie robię co chcę
Już tak nie żałuj chodź i pocałuj
Sugar sugar
Zaraz się dowiesz zaraz się dowiesz sugar babe
Oh oh
Oh oh
Ale z ciebie słodziak
Oh oh Oh oh
Nie jestem zła
Oh oh Oh oh
Ja już cię dawno rozgrzeszyłam babe
Oh oh
Yeah yeah yeah
Oh oh
Już mnie nie szukaj sugar babe