Łzy
To niedojrzałość karmiona strachem
Wszystko pożera nietolerancja
A czas ucieka tak bezpowrotnie
Uciekły lata gdzieś nad przepaścią
Zawistne oczy strąciły nas w otchłań
A czas ucieka tak bezpowrotnie
Wielu wariatów pragnie mądrości
Matka klepsydra rozdaje im starość
A czas ucieka tak bezpowrotnie
Odejdź stąd zostaw to już za późno