Jarzębina dziffko [2011]
Z każdym dniem gdy słońce wstaje z rana
Cieszę się że jesteś przy mnie mam przy sobie Cię kochana
Kocham tylko Ciebie i naprawdę nie chcę więcej
Kolejny dzień gdy budzi się daje mi znów Twoje szczęście
Po parku za rękę razem idziemy jest pięknie
Jesteś moim delikatnym najpiękniejszym kotku dźwiękiem
Oddałem Ci serce dam Ci jeszcze więcej
Tylko mocniej jeszcze błagam przytul pewniej jeszcze chwyć za ręce
Mój promyczku mój Ty mały misiu
Ja bez Ciebie nie potrafię żyć
Mój promyczku moja jarzębinko
Kocham Cię i z Tobą zawsze chcę być
Moja już na zawsze nie oddam Cię za żadne skarby
Jesteś moim małym słonkiem jedynym odcieniem farby
Pokaż mi jak kochasz sercem kotek
Miłość nasza dziś zwycięża z najprawdziwszym w świecie złotem
Tylko My nikt inny już do końca
Skarbie z Tobą chcę oglądać wschód i zachód słońca
Jesteś tą jedyną nie ma innych kobiet
Zawsze już na zawsze Ciebie chcę mieć przy sobie
Mój promyczku mój Ty mały misiu
Ja bez Ciebie nie potrafię żyć
Mój promyczku moja jarzębinko
Kocham Cię i z Tobą zawsze chcę być
Ej dla Ciebie mistrzu ej
Wbijam w Twoje komentarze w Twoje wypowiedzi
Nie chodzę do Kościoła a tym samym do spowiedzi
Nie muszę się tłumaczyć i przyznawać racji
Ale Ty też nie musisz udawać pana i władcy
Już się naczytałem w życiu bredni w kółko
Werbowate to se puszczaj swe kawałki przyjaciółkom
I w ogóle pewnie lepiej być jak bym Ci to przewinął
Powycierał byś tą gębę kurwa na pół streemo
Nie każe Ci słuchać nie każe Ci oceniać
Nie mam nic przeciwko jak wypowiesz się na temat
Ale z tego co widzę w ogóle tego nie słuchasz
Zamiast tego ewidentnie chuja do dupy szukasz
Ja nie mówię robisz lipe szanuje Twoje prace
Nie cisne a widzę że do czynienia mam z pajacem
Zmienić podejście raczej jest błędnym wyjściem
Bo nigdy poparańcu nie będziesz moim mistrzem
Krytykujesz skurwysyna za brak rymów na bicie
To pozłości szmata bez odsłuchu już Cię ciśnie
Drugi chce błysnąć pisząc pod ptakami
Pląta się jak pojebany między profilami
Olać kurwa pizde czy wrzucić w Wisłę
No pomyśl miasto Kraków wszystkie identyczne
Zastanów się kurwa co ty w ogóle piszesz
Jak bym był zajebisty to byś w radiu mógł to usłyszeć
Brak słów bez kitu łajzy same i w świecie
W standardową dwójkę w jakim Ty żyjesz świecie
Co Ty kurwa pojebany jesteś chłopak
Konstruktywnie a nie ze złością tak na to popatrz
Chuj Ci w dupę a czy Tobie to sam wiesz
Jesteś bystry na pewno odszukałeś swój wers
Teraz jeszcze raz przesłuchaj pierwsze dwie zwroty
Tamten track kojarzysz z Verbą to co powiesz o tym