Dzieci płaczą

Zamiast pozytywnie zacząć wpierw zacznę od słowa kurwa
Bo dziecku nie ma co zjeść i nie ma w co się ubrać
Matka wie najlepiej jak uspokoić płacz krzyku
Mimo to znów noworodka znaleziono na śmietniku
Życie wszystkim poniewiera
Dalej nic nie dociera
Dwa tysiące dziewięć a nie jest lepiej jak za Hitlera
Każdy martwi się o siebie wszyscy mają rację
Dziecko nie musi jeść ważne byś miał szmal na wakacje
A jak nagłośnią w mediach
A jak poruszysz temat
To nagle wszyscy są po dobrej stronie bo tak trzeba
A chuj wam w dupę wszystkim Ty też masz rację stale
A twoim pierdoleniem dziecko się nie naje
Tak to jest Ale czy tak musi być w życiu na ogół
Że mimo wojen i katastrof dzieci płaczą z głodu
Że umierają dzieci z wyczerpania cierpień chłodu
Za to dziś uklęknę wiesz i podziękuję Bogu

W jakim my żyjemy świecie w jakim my żyjemy kraju
Że dzieciak chodzi głodny bo matka woli być na haju
Chciałbym ziom to zmienić ale znów jestem bezradny
Bo wszystkich dzieciaków nie zdołałbym nakarmić
Jeśli możesz pomóc to wyciągnij do nich rękę
Patrząc na te dzieci to kroi mi się serce
Powiedz czy nie piękne jest pomagać komuś
Głodne dzieci chodzą bo patologia w domu
One pragną szczęścia one pragną żyć jak człowiek
Czemu najgorsze lata to mają być te młode
I jak tu się nie wkurwiać Macie zaślepione oczy
Bo żyjecie lepiej to brak chęci do pomocy
Nie ogarniam tego jak można być tak obojętnym
Parę złotych cię nie zbawi a uszczęśliwisz dzieci
Więc teraz pomyśl gdybyś ty był takim dzieckiem
Czy nie marzyłbyś żeby żyło się tu lepiej

Nie mogąc spełnić choć jednego z jego stu snów
Dziecko płacze a twoje serce kroi się w pół
Dziecko płaczem i krzykiem wiesz woła o pomoc
Szuka kogokolwiek kto podejdzie z wyciągniętą dłonią
Dajcie mu swe dłonie niech położy tam pragnienia
Dziecko płaczem da wam znak które spełnić macie teraz
Ich wielkie marzenia Większość z nich da się spełnić
To miłość daje tą siłę choć czasem ciężko w to wierzyć
Nie daj się prosić płaczem Chyba chcesz zobaczyć uśmiech
Naucz się cieszyć szczęściem nawet gdy trwa przez sekundę
Zabawki niepotrzebne po prostu ty masz być
Bądź przy dziecku zawsze daj mu wiele wspólnych chwil
Młode lata nie mogą być przecież latami płaczu
Gdzie dziecko co dzień widzi jak alko łyka tatuś
Dla dziecka to będzie koszmar życie z płaczem
Dziecko też ma uczucia i pamięta te złe twarze

Liczysz się tylko ty i twoi bliscy powiedz
Nagłaśniają miedia ale co z tym robisz człowiek
Ten track nie nakarmi dzieci tym co tutaj powiem
Ale zrozumiesz jak jesteś beznadziejny to wiem
Mimo tego że wiesz jak jest a jest znów jak zwykle
Dzieci głodne chodzą to jest najbardziej przykre
Wiesz głodne dzieci płaczą Teraz czujesz się potrzebny
To teraz stań przed lustrem powiedz Jestem beznadziejny
Są tacy którzy chcieliby coś zrobić a nie mogą
Są tacy którzy mogliby coś zrobić nic zrobią
Jeden się podzieli chlebem
Drugi nie wie nie jest pewien
Ten co ma wszystko gardzi tym co klepie biedę
A ja tak mogę gadać na próżno do was wszystkich
Sercem się nie myśli
Serce tylko jest dla bliskich
Kto da maluchom klucz które zło wyklucza
Kurwa dzieci płaczą z głodu a ciebie to tylko rusza