Pierwszy Raz - Skit
Na przednim siedzeniu w jego samochodzie
Zapaliłam papierosa zanim ruszył
Jedziemy przez miasto
Tak, jakbym dziś zastępowała jego żonę
Na czerwonym świetle specjalnie patrzę
Ludziom w samochodach obok prosto w oczy
Jest łysy, silny, cały w tatuażach i o dwadzieścia lat starszy
Ja mam różowe włosy sięgające mi do mojego dużego tyłka
Dzisiaj nie mam na sobie majtek, bo mnie o to poprosił
Niby to grzeczne dziewczyny zawsze dostają złych chłopców
Ale to ja jestem demonem ubranym
W skórzaną spódniczkę i koronkowe pończochy
I myślę, że to on jest bardziej zestresowany niż ja
Bo to jego pierwszy raz
Moje usta smakują jak Coca-Cola i guma balonowa
A moja szyja pachnie jak różowy cukier
Widzę jego smycz z herbem Legii wystającą z kurtki
Przypomniały mi się czasy szalików Jagiellonii
Może kiedyś wpadnę na mecz, ale nie będę wiedziała komu kibicować
W końcu dotarliśmy nad Wisłę, przekazał mi banknoty i, cisza
Nagle jego ręce rzuciły się w stronę mojego krocza
I wsadził je pod spódniczkę
Były ciepłe
Kiedy jego głowa była między moimi nogami uniósł ją
Spojrzał mi prosto w oczy i powiedział
"To mój pierwszy raz, hehe"
A ja tylko skierowałam go w dół, odchyliłam się do tyłu
I zamknęłam oczy z uśmiechem na twarzy