Yolo

Jesteś wariatką chce Cię dzisiaj mieć
Nad nami świeci słońce nawet kiedy pada deszcz
Wpadli nam do mieszkania mówili Ruby pucha
Pamiętasz jak nas zawijali razem o tym nuta
Nie powiedziała nic nie jeden zrobił szpagat
Zniszczyli cały weed ale miłość została
Jestem bad boyem Ty jesteś moim Kotem
Przeżyłbym to jeszcze raz cofnął czas z powrotem
To dla wszystkich kobiet co pójdą za nim w ogień
Masz faceta to go szanuj tyle Wam powiem
Nieważne co jest w modzie pójdę po kruchym lodzie
Zamykam oczy i przypominam Ciebie sobie
To dla wszystkich wariatek zostaję jak tonie statek
Wbij sobie do głowy mówie to do małolatek
Cenny jak Patek jest tutaj czas
Po co go tracić dawaj jeszcze raz

I nawet jeśli wszystko dookoła wali się wali się
Gdy spojrzę za siebie to wiem że tam znajdę Cię znajdę Cię
I nawet jeśli wszystko dookoła wali się wali się
Gdy spojrzę za siebie to wiem że tam znajdę Cię tam znajdę Cię

To dla wszystkich dupek które nie są szmatką ona Yolo
Jesteś moją jedyną wariatką
Dla Was Ruby nagrywa ten album solo
Szukam Heroiny a nie walium
Jestem łobuzem Ty nosisz moją bluzę
Na Bookingu mamy hotel ale zróbmy to już w furze
Na burzę przyjdzie taki czas jesteś kotem więc
Powtarzaj ze mną jeszcze raz
Powtarzaj ze mną jeszcze raz

I nawet jeśli wszystko dookoła wali się wali się
Gdy spojrzę za siebie to wiem że tam znajdę Cię znajdę Cię
I nawet jeśli wszystko dookoła wali się wali się
Gdy spojrzę za siebie to wiem że tam znajdę Cię tam znajdę Cię

I nawet jeśli wszystko dookoła wali się wali się
Gdy spojrzę za siebie to wiem że tam znajdę Cię znajdę Cię
I nawet jeśli wszystko dookoła wali się wali się
Gdy spojrzę za siebie to wiem że tam znajdę Cię tam znajdę Cię