Wizja (Skit II)
No stary idziesz przez taki psychatryk do tego bitu
Kurwa widzisz takie trofea z tych łbów co w
Hannibalu są kurwa czarnych takich z rogami rozjebane one są
Dookoła korytarza Po lewej i prawej
Tak tak tak wszędzie wszędzie
Lekko przyciemnionego ze słońcem światłem
No tak nie za dużo nie za mało tylko takie wiesz
Zapala się i gaśnie takiej tak ciemno i widzisz nie widzisz
I idziesz i nagle wyłania się taki gościu
Takie lampy takie chujowe
Tak tak
Takie wiesz co są już rozjebane
I idzie taki dziadek nagle w jednej ręce trzyma
Kroplówkę z takim nie wiem chuj wie czym
I mu do żyły wchodzi i idzie sobie tak
Skąd ja kurwa dziadka wezmę kurwa
Taki biały w takiej piżamce szpitalnej jednoczęściowej
Musi być biały i w białej piżamie dobra
I zaplamiony krwią
Czarny nie może być
I w drugiej ręce taki kurwa kurewski nóż zajebany
Też kurwa i idzie sobie przez taki korytarz i
Ty go widzisz kurwa jak on nadchodzi człowieku