Piri piri [Album]

Igor Bugajczyk, Lukasz Wroblewski

Prr

Lambor-ghini, Aven-tador
Teraz-na to zbieram- siano
Zawsze będzie dla mnie mało
Cyfry nigdy słowo kłamią
Ty coś mówisz, że ja nie chcę słuchać
Bo mi lata to koło kutasa (prr)
Mnie też kiedyś wykiwała dupa
Nie mam potrzeby do tego dziś wracać (hej, hej)
Bo zdejmuję jak grzeje mnie bluza, a jak mi zimno to, kurwa zakładam
Jak zjebałem, to czeka pokuta, a jeśli nie to sam siebie nagradzam (prr, prr, prr)
Zegar mierzy czas, tyle koni pod maską
I tak dorwie nas, kiedy staję przed szansą
Chwytam ją za kark, bo ona zwykłą szmatą jest
I może zwiać
Ty mi nie pierdol jak mam żyć, bo gówno na mój temat kurwo wiesz
Nagłośnie szczekasz, ale naproć no bo mój temat nie da Ci jеść
Nie będę czekał, wezmę co mojе jest
I nawet nie powiem: cześć
Grzechy człowieka czasami są po prostu wpisane w jego cel
Wolę zwierzęta od ludzi (prr), ludzi zazwyczaj omijam (e)
Joint temperamet mi studzi, bym połowy tych kurew nie powybijał
Czasami pragnę się tylko obudzić, ale wtedy nie kimam
Lecz przymykam oko jak jebany pirat

Kiedyś przyjdzie czas, żeby pożegnać się
Bo zdechnie każdy z nas
Ta rzecz jest pewna i napędza mnie ten fakt
Bo muszę zdążyć tu załatwić parę spraw (yeah, yeah, yeah)

Życie jest ostre, jak Piri Piri
W nim często trafiam na wiry, wiry
Chcę mieć wszystko na wierzchu, jak w mini, w mini
Do drukujemy papier nie siri, siri

Życie jest ostre, jak Piri Piri (prrrrr)
W nim często trafiam na wiry, wiry (ej, ej, ej)
Chcę mieć wszystko na wierzchu, jak w mini, w mini
Do drukujemy papier nie siri, siri (ej, ej, ej)

Ty nie podchodź do mnie jak jem
Nie dam Ci kęsa, mojego mięsa, ty hieno precz (rrhr)
Dziś moja pensja już nie jest jedna miesięcznie sześć (ej, ej, ej, ej)
Nie wkładasz tu serca (nie), to jakbyś nie chciał (oh), będziesz miał chuj (nie, oh)
Obsesja daje mi siły za stu (rhrrra)
Ważne są dni, których jeszcze nie znamy, nie (uhu, yea)
Przecież tak wiele ich jeszcze przed nami jest (woah, woah)
Czeka ból, czeka smutek
Wszytko się kręci jak pizda na rurze (ej)
Razem z mordami palimy to w SUV'ie (ej, ej)
Ja jestem na dole, gdy ona na górze
Twoja suka chce, żebym w nią wszedł (oh)
Przez tą myśl zamoczyła Ci koc (ej)
Ty nie szczekaj pierdolony psie
Ona dalej jest Twoja, bo olałem ją (shit)
Napierdalam demony co dzień (hej)
Każdy dzień niezależnie od świąt
One są we mnie i na mnie i za mną
I szepczą przede mną, no cóż taki los

Kiedyś przyjdzie czas, żeby pożegnać się
Bo zdechnie każdy z nas
Ta rzecz jest pewna i napędza mnie ten fakt
Bo muszę zdążyć tu załatwić parę spraw (yeah, yeah, yeah)

Życie jest ostre, jak Piri Piri
W nim często trafiam na wiry, wiry
Chcę mieć wszystko na wierzchu, jak w mini, w mini
To drukujemy papier nie siri, siri

Życie jest ostre, jak Piri Piri (prrrrhra)
W nim często trafiam na wiry, wiry (ej, ej, ej)
Chcę mieć wszystko na wierzchu, jak w mini, w mini
Do drukujemy papier nie siri, siri (ej, ej, ej)

Curiosidades sobre a música Piri piri [Album] de ReTo

De quem é a composição da música “Piri piri [Album]” de ReTo?
A música “Piri piri [Album]” de ReTo foi composta por Igor Bugajczyk, Lukasz Wroblewski.

Músicas mais populares de ReTo

Outros artistas de