Chce tu zostać na zawsze

Zabierz mi wszystko i tak niewiele mam
To co było blisko zawsze ucieka gdzieś w dal
Biorę siebie w garść
Chce skąd uciec pierdolić żart
I tak wszyscy mają to w dupie
Co ja mówię
Chce tu zostać na zawsze
W tym syfie i tak w końcu skończyłabym na dnie
Nie myślę normalnie
Ty też nie wiesz co Cię czeka
Chce patrząc w lustro zawsze widzieć twarz człowieka
Tu fałszu mnóstwo jest chłodno i pusto
Zostanę tutaj i tak nie wiem co to znaczy 'żyć tłusto'
Ubóstwo mnie wita i nie mam żadnych pytań
Ulica i pełno świń biegnie do koryta
Jest stypa czas się zatrzymał
Mówiłam że zostaje ale jednak się zawijam
Chce hajs kurwa mać a nie lecha potem spijać
A tak siedząc na dupie mogę tylko się nafirać
Nie ma co gdybać tutaj nic się nie zmieni
Trzeba ruchać jeleni a wygraną mam w kieszeni
Rozumiesz to ziomuś Widzisz iskrę w moim oku
W Twoim widzę blizne strach i niepokój

Chce tu zostać na zawsze (co)
Nie chce tu wracać (zdecyduj się w końcu )
Kurwa wciąż mam moralniaka (nie wiesz co wybrać)
Nie wiem czy tutaj zostać (ogarnij to kurwa dla mnie odpowiedź jest prosta)

Zabierz mi wszytko i tak niewiele mam
To co było blisko zawsze ucieka gdzieś w dal
Znów chce być tam wrócić na tą ścieżkę
Nie rozkminiać który dzień z rzędu jestem na imprezce
Ej co ja mówię Chce zostać tu na zawsze
W tym syfie i tak kiedyś skończył bym na dnie
Wiem to dokładnie bo widzę co się dzieje
Połowa z moich ziomów zaliczyła więzienie
Ja wolę stać na scenie i siedzieć za biurkiem
Ewentualnie latać za kółkiem
Chodź na kółkach też jeszcze bym polatał
Chuj kładę na robotę trzeba się wyskakać
Co ja kurwa gadam Muszę zebrać myśli
Parter drzwi otwarte wbijają się wszyscy
Diabeł nie odpuszcza wcześniej wybranych pozycji
Jak dziwka się puszcza i pokazuje cycki

Chce tu zostać na zawsze (co)
Nie chce tu wracać (zdecyduj się w końcu)
Kurwa wciąż mam moralniaka (nie wiesz co wybrać)
Nie wiem czy tutaj zostać (ogarnij to kurwa dla mnie odpowiedź jest prosta

Ej Sage jak myślisz czy opłaca się tu zostać
To bagno jebane coraz bardziej mnie wciąga
Niby chce się wydostać ale wciąż tutaj wracam
Nie chce ze strachem w oczach czekać na kata

Ej zyski strata- znasz te pojęcia
Nie ma bata musisz skąd spieprzać
Nie znam zaklęcia by Cię stąd wydostać
Musisz być za cienka na bank żeby tu zostać

To dobra riposta ale wybór jest ciężki
Ziomusiu ja wciąż kurwa dążę do pieniędzy
Do pengi biegnę Kiedy zobaczę mete
Ty chcesz tutaj wrócić
Odpowiedz mi konkretem

Odpowiedź jest prosta lecz nie do końca
Chciałbym tam wrócić i chciałbym tu zostać
Chciałbym móc sprostać wszystkim wymaganiom
Lecz ni chuja nie ogarniesz z porytą banią
Konkretnie dziewczyno odpowiedź jest smutna
Chciałbym i chciałbym
To nie jest żart to pierdolone życie
Chcesz być żulem w domu czy żulem na streecie

Chce tu zostać na zawsze (co)
Nie chce tu wracać (zdecyduj się w końcu)
Kurwa wciąż mam moralniaka (nie wiesz co wybrać)
Nie wiem czy tutaj zostać (ogarnij to kurwa dla mnie odpowiedź jest prosta)