Ciągle sama
Ciągle sama
Przecież to jest jakiś dramat
Codzienne się stroiłam usteczka malowałam
Kiedy ochotę miałeś to byłam Twoja cała
A teraz już nie mówisz jak kiedyś że mnie kochasz
Odwracasz się plecami i ciągle stroisz focha
Gdzie teraz jest ten facet
Gdzie teraz tamten macho
Który całował czule
I mówił niech się patrzą
To wszystko się skończyło
Wychodzisz wieczorami
Zamiast kolacji ze mną
Wolisz piwko z kumplami
Dzisiaj tu jutro tam
Tylko tyle z Ciebie mam
A ja w domu siedzę sama
Ciągle piorę i prasuje
I obiadki Ci gotuje
Przecież to jest jakiś dramat
Dzisiaj tu jutro tam
Tylko tyle z Ciebie mam
A ja w domu siedzę sama
Ciągle piorę i prasuje
I obiadki Ci gotuje
Przecież to jest jakiś dramat
Gdzie teraz jest ten facet
Gdzie teraz tamten macho
Który całował czule
I mówił niech się patrzą
To wszystko się skończyło
Wychodzisz wieczorami
Zamiast kolacji ze mną
Wolisz piwko z kumplami
Dzisiaj tu jutro tam
Tylko tyle z Ciebie mam
A ja w domu siedzę sama
Ciągle piorę i prasuje
I obiadki Ci gotuje
Przecież to jest jakiś dramat
Dzisiaj tu jutro tam
Tylko tyle z Ciebie mam
A ja w domu siedzę sama
Ciągle piorę i prasuje
I obiadki Ci gotuje
Przecież to jest jakiś dramat
Dzisiaj tu jutro tam
Tylko tyle z Ciebie mam
A ja w domu siedzę sama
Ciągle piorę i prasuje
I obiadki Ci gotuje
Przecież to jest jakiś dramat
Dzisiaj tu jutro tam
Tylko tyle z Ciebie mam
A ja w domu siedzę sama
Ciągle piorę i prasuje
I obiadki Ci gotuje
Przecież to jest jakiś dramat
