Milion Euro
[Zwrotka 1]
Jeden jest kraj, jeden raj, jeden azyl
Niemożliwy do zdobycia, jak to, by przebiec Paryż w godzinę
Nie wiem stary czy przepłyniesz Atlantyk, na tratwie
Mając trawkę, zapalże te blanty, za ten hajs
Co straciły napadnięte banki
Niepotrzebnie patrzysz w przeszłość
Zajrzyj w wewnątrz, nas tu pełno
Wystarczy milion euro, by rozpętać piekło
Milion ekstra, pierdnąć nie zdążysz
Chodzisz na głosowania i chuj
Kogo co sądzi taki jak Ty
Chcesz ten milion, walczyć zacznij
Masz ich w garści, ziom, jest na odwrót
Za milion, jaki milion? - stawkę podwój
Jak chcesz świata podbój, masz zapłatę, w końcu
Od kata do obrońców ideałów, których brakło
Milion euro, milion powodów by być kłamcą
Milion przyczyn po to się trafia tylko raz, ziom
Milion euro, milion na wejście, by grać w to
(milion, milion...)
[Refren x2]
Jeden Milion (ej!) to dziś szczęśliwy numer
Jeden Milion (chcę!) czy tego nie rozumiesz
Jeden Milion (ej!) jeden milion euro
Pomyśl, ile kosztuje ta przyjemność
[Zwrotka 2]
Jaki wytwór wyobraźni nazwałbyś z nieba miastem?
Miejsce, gdzie za milion niejeden sprzeda matkę
Bieda tak chce jeśli nie ma chleba w gardle
Nie ma przebacz, diable, teraz era hajsem zaszczuta
W tym teatrze, gdzie los fałszuje bluesa
Nikt nie klaszcze, tutaj każdy czeka na milion
Chcesz prawdy ziomek ej, nie ma jak żyć z nią
W hipokryzji, w której to ludzie sami siebie krzywdzą
Marzenia - to billboard, S klasa, willa, basen
Realia to zjazd windą do Fiata z kilohaszem
By mieć milion i chuj, że co tydzień inny patent
By mieć swoją miłość, co liże, ale kasę
Co kocha, ale papier (tatku, zobacz co potrafię)
Z takim masztem na chacie
Lexus kreśli tu przyszłość kasy z jachtem nie macie
Bucu nie z tych to wyjdź stąd, taką chciałbyś?
Przecież jest taka jak Ty, odstawmy zło ziomek
Od rana tylko daj mi i daj mi i daj mi i daj mi
To tylko milion, tylko milion, jednak milion
Za który nie jeden milion przegrał...
[Refren x4]
Jeden Milion (ej!) to dziś szczęśliwy numer
Jeden Milion (chcę!) czy tego nie rozumiesz
Jeden Milion (ej!) jeden milion euro
Pomyśl, ile kosztuje ta przyjemność
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]