Już nie pytam
Każdy wie lepiej każdy chce dobrze
Miasto nie cichnie i nie skoczę w ogień
Każdy wie lepiej co dla mnie dobre
Miasto nie zaśnie gdy skoczę w ogień
Każdy wie lepiej co na mnie czeka
Pójdę do piekła pójdę do nieba
Każdy wie lepiej co dla mnie dobre
Skończę nie skończę dam radę nie dam
Pytałam wczoraj dziś już nie pytam
I wiem swoje a twoje w moim znika
Nie pójdę tam dokąd nie chcę iść
Nie muszę nic nie muszę nic nic
Wcale nie pragnę więcej i
Nie muszę nic nie muszę nic nic
Każdy ma pomysł każdy ma rację
Serce się kurczy rozum poddaje
Słucham nie ufam zaglądam głębiej
Zamykam oczy nikt nie wie lepiej
Pytałam wczoraj dziś już nie pytam
I wiem swoje a twoje w moim znika
Nie pójdę tam dokąd nie chcę iść
Nie muszę nic nie muszę nic nic
Wcale nie pragnę więcej i
Nie muszę nic nie muszę nic nic
Nie pójdę tam dokąd nie chcę iść
Nie muszę nic nie muszę nic nic
Wcale nie pragnę więcej i
Nie muszę nic nie muszę nic nic
Nie pójdę tam dokąd nie chcę iść
Nie muszę nic nie muszę nic nic
Wcale nie pragnę więcej i
Nie muszę nic nie muszę nic nic