Kinderki
Nie tracę czasu na gierki, bo Ty wciskasz mi play
Słodka jest, jak Kinderki, każdy chciałby ją mieć
Znowu gubię czas, choć cenny jest
Wokół pędzi świat, a mój dziś obok mnie
A ja olewam wszystko, znów tak, jak dzieciak, szczyl
To trudna cecha, lecz problemu z nią nie masz Ty
Nie lubię podróży, a z tobą chciałbym zwiedzić świat
Nienawidzę ludzi, a z tobą kocham spędzać czas
Ale Ty dobrze to wiesz, bo, bo mówię Ci o tym co dzień
Nie tracę czasu na gierki, bo Ty wciskasz mi play
Słodka jest, jak Kinderki, każdy chciałby ją mieć
Ty proszę, nic nie zmieniaj, niech radio dla nas gra
Zabiorę Cię gdzie chcesz, przed siebie jedź, po co nam plan
Wiem, że to lubisz
Wiem, że to lubisz
Zabiorę Cię gdzie chcesz, przed siebie jedź, po co nam plan
Wiem, że to lubisz
Przy niej zmartwienia lecą na bok
Kiedy nasz wzrok spotka się
Śpiewamy razem, na cały głos, razem co noc, na zawsze
Jedziemy w trasę, nie potrzeba mi nic, nie
Wszystko już mam, kiedy obok jesteś Ty mnie
Znowu my razem, nie liczy się nic
Słodko wyglądasz, jak u mnie, gdy śpisz
Proszę bądź przy mnie i jutro i dziś
Masz problem na głowie, to po prostu pisz
Będę w nocy z Tobą, mała nie odstąpię Cię na krok
I nieważne co tam mówią, nie ucieknę stąd
Nie lubię podróży, a z tobą chciałbym zwiedzić świat
Nienawidzę ludzi, a z tobą kocham spędzać czas
Ale Ty dobrze to wiesz, bo, bo mówię Ci o tym co dzień
Nie tracę czasu na gierki, bo Ty wciskasz mi play
Słodka jest, jak Kinderki, każdy chciałby ją mieć
Ty proszę, nic nie zmieniaj, niech radio dla nas gra
Zabiorę Cię gdzie chcesz, przed siebie jedź, po co nam plan
Wiem, że to lubisz
Wiem, że to lubisz
Zabiorę Cię gdzie chcesz, przed siebie jedź, po co nam plan
Wiem, że to lubisz
Nie tracę czasu na gierki, bo Ty wciskasz mi play
Słodka jest, jak Kinderki, każdy chciałby ją mieć