Polski Chav
Inowrocław
Na murach HWDP jak ACAB
Na ustach zamek mam gdy pyta gdzie mieszkasz (fuck the HP)
Jak mój ziomo Papi (ziomo Papi)
Jak mój ziomo Neciak (ziomo Neciak)
Będę wymieniał te papy w tych utworach
No bo nie zapomnę o starych śmieciach jak niektórzy
Jeszcze ćwiara i Monar
Chciałem jej postawić drinka
Tam transakcja odrzucona
Jej mina kiedy stawiała ona
Wtedy zrozumiałem nie tędy droga
Jak chcesz być królem
No to trzeba zrobić to i owo
Co ty koronę chcesz nosić bezobjawowo
Nie no tak zdrowo to nie mam
Wiesz bo mam z głową
Mięso tak sporo rzucam bo wiesz co za sobą
Beton tak w koło ghetto
Którego niebo ma kolor szary jak tłum
Czemu rzuciła do teraz się głowisz
Ja w tym czasie myślę jak chleba zarobić
Zwiedzam ten profil dupy co mi się podobała dawnej
Tak że chuja tam także obserwuj aha
My to nie fake dogs
Znamy bardzo dobrze te ławki no i ten beton
I nie muszę mówić że wrócę późno bo idzie ze mną
Ona też jest stąd gdzie
Na murach HWDP jak ACAB
Na ustach zamek mam gdy pyta gdzie mieszkasz (fuck the HP)
Jak mój ziomo Papi (ziomo Papi)
Jak mój ziomo Neciak (ziomo Neciak)
Będę wymieniał te papy w tych utworach
No bo nie zapomnę o starych śmieciach jak niektórzy
Opowiem ci jacy ludzie są chorzy
Gdy se grasz koncert a ci mówią że ty masz bułę na polik
Kurde no sorry prędzej umrę
Niż oni przeszkodzą mi w tym że idę w górę na OLiS
Dostaje w tubę ten 'homie'
Prywatny numer mi dzwoni
Mówi że przyłoży mi tę lufę do skroni
I nagra jak płaczę i błagam
No patrzcie ludzie to Moli
Że gangsta w trackach a płakał
A chuj Cię obchodzi
Dziś płaczę ale później będę śmiał się
A cię w kurwę to boli
A co ty robisz dla swoich
Bo tak to bywa że wypniesz się na brata
Gdy zechcę Cię jako żyrant
Ja podpis składam pewnie
Jak wtedy gdy naprędce chowam bombę brata w gaciach
Gdy zwija go stamtąd Kia
Ja chcę tym bliskich napędzać
Gdy głaszczę ją po rękach
I czuje te blizny po cięciach
Nie liczyć gdy pensja nie starcza
Gdy końcówka miesiąca
Gdzie nawet bułka jest droga
Wtedy ta wódka jest dobra
Niczym Amsterdam w domu najba
Pod chatę mi podjeżdża HP i to nie drukarka
I tutaj jak co drugi z bloku podarłem mandat
Bo jestem z miasta gdzie
Na murach HWDP jak ACAB
Na ustach zamek mam gdy pyta gdzie mieszkasz (fuck the HP)
Jak mój ziomo Papi (ziomo Papi)
Jak mój ziomo Neciak (ziomo Neciak)
Będę wymieniał te papy w tych utworach
No bo nie zapomnę o starych śmieciach jak niektórzy
Japierdole Young Moli Inowrocław
88-100 RBN SBM RDCLS joł joł