Dla niej

To właśnie ona rozgrzała moje serce
Chcę patrzeć na zachód trzymając ją za rękę
To dzięki niej zmieniłem się z dnia na dzień
Już o jebanej śmierci też myślę rzadziej
Czekam na tą chwilę gdy spleciemy razem dłonie
Przy księżycu zawsze myślę O niej
To ona w moim sercu zapaliła iskierkę
Przestałem już nawet rolować bletke
Tej kobiecie mógłbym oddać wszystko
Byle to zaklęcie już nigdy nie prysło
Oczarowała mnie swoim uśmiechem
Proszę od teraz niech uśmiecha się więcej
Przeszłość już zapomniałem o niej
Teraz już mogę zasypiać spokojniej
Chciałbym kłaść się obok Ciebie
Przytulić i poczuć w końcu jak w niebie

Ta piękna dziewczyna wygląda jak anioł
Mógłbym oddać życie nawet za nią
Kocham jej oczy kocham jej usta
A swoim ciałem trafia w moje gusta
Złap mnie za rękę i prowadź mnie przez życie
Wiem że kiedyś razem znajdziemy się na szczycie
Nie wyobrażam sobie że miałoby cię nie być
Bez Ciebie wolałbym już nie żyć
Zależy mi na tobie i się nie poddam
Gdy będziemy razem nikomu cie nie oddam
To ty mnie wyciągnęłaś z tej jebanej samotności
To ty nauczyłaś kochać dotknąłem miłości
Zawsze czuje na sobie twojego wzroku dotyk
Twoje niebieskie oczy działają jak narkotyk
Gdy Ciebie obok nie ma jest zajebiście chłodno
Nie wyobrażam żebyśmy mieli żyć osobno