Dziewczyna z cycorami
Tam na szczycie za górami
Gdzie strumienie są urwiste
Szła dziewczyna z cycorami
Miała takie zajebiste
Hej dziewczyno czy to widzisz
Wypatruję Cię kochana
Krew spłynęła mały stoi
Będziem gzić się aż do rana
Ta dziewczyna jest szalona
Bo przyssała się do człona
Tańczy dla mnie zwariowana
Ma ochotę na banana
Chodzę za nią podniecony
Właśnie takiej szukaj żony
Hej hej hej byle gdzie lecz szukaj jej
Czy ty słyszysz me wołanie
Nad górami słońce świeci
Dziewczę znowu rozebrane
Taką pannę ja chcę mieć dziś
Ranek świtać już zaczyna
Biegnę za nią miód malina
Wtedy ona mnie ujrzała
No i nóżki rozkładała
Ta dziewczyna jest szalona
Bo przyssała się do człona
Tańczy dla mnie zwariowana
Ma ochotę na banana
Chodzę za nią podniecony
Właśnie takiej szukaj żony
Hej hej hej byle gdzie lecz szukaj jej
Ta dziewczyna jest szalona
Bo przyssała się do człona
Tańczy dla mnie zwariowana
Ma ochotę na banana
Chodzę za nią podniecony
Właśnie takiej szukaj żony
Hej hej hej byle gdzie lecz szukaj jej
Ta dziewczyna jest szalona
Bo przyssała się do człona
Tańczy dla mnie zwariowana
Ma ochotę na banana
Chodzę za nią podniecony
Właśnie takiej szukaj żony
Hej hej hej byle gdzie lecz szukaj jej