Zwyciężę
[Zwrotka 1]
On planuje mi noc
Zarządza mym dniem i śledzi mój krok
Zna dobrze mój lęk
Choć stoi gdzieś w tle przeszywa mnie dreszcz
Strach krępuje mi ruch
Brakuje mi sił by walczyć za dwóch
Błąd kosztowny ma smak
Przegrywam za dnia by nocą znów wstać
[Refren]
Tak dalej przegrywam, a-ale zwyciężę
Zabiorę mu broń i stanę w pierwszym rzędzie
Nie ma dziś litości, za to jest bezwzględność
Nie, nie ma zabawy, to już mnie nie bawi
[Zwrotka 2]
On zakrada się w snach
Nie daje mi spać, zbyt wielki to strach
On słaby i zły, uderza znów gdy niewiele mam sił
[Refren]
Tak dalej przegrywam, a-ale zwyciężę
Zabiorę mu broń i stanę w pierwszym rzędzie
Nie ma dziś litości, za to jest bezwględność
Nie, nie ma zabawy, to już mnie nie bawi
Tak dalej przegrywam, a-ale zwyciężę
Zabiorę mu broń i stanę w pierwszym rzędzie
Nie ma dziś litości, za to jest bezwględność
Nie, nie ma zabawy, to już mnie nie bawi
[Bridge]
Jeszcze noc zanim ja
Znów odsłonię swoją twarz
Jeszcze dzień zanim ty
Znów ukradniesz moje sny
Jeszcze noc zanim my
Przewalczymy swój plan gry
Raz, dwa, trzy, znikniesz ty
[Zwrotka 3]
Zamykam oczy i wyraźnie tak
Znów widzę jak mi miesza w snach
I pod osłoną nocy znów ukrywam twarz
A póki słońca żar oddala chłód
To wiem, że stopię w nim ten lód
A czasu coraz mniej, by poznać czy on wróg
[Refren]
Tak dalej przegrywam, a-ale zwyciężę
Zabiorę mu broń i stanę w pierwszym rzędzie
Nie ma dziś litości, za to jest bezwględność
Nie, nie ma zabawy, to już mnie nie bawi
[Outro]
Jeszcze noc zanim ja
Znów odsłonię swoją twarz
Jeszcze dzień zanim ty
Znów ukradniesz moje sny
Jeszcze noc zanim my
Przewalczymy swój plan gry
Raz, dwa, trzy, znikniesz ty