DJWN
Stoisz sam pułapka myśli
Nie usłyszy cię nikt nie usłyszy cię nikt
Jedna twarz dwie nienawiści
Uśmiech broni łzy
Między niebem a ziemią
Patrzą lecz nic nie zmienią
Bo dobro jest w nas
Serce nie mówi pas
Do szczęścia drzwi są otwarte
Więc nie szukaj na marne
Nie zabierze ci nikt
Chwil dla których warto być
Tyle niezbędnych słów tej ciszy dźwięk
Nie chcę myśleć gdy strach wypełnia mnie
Mimo wad nielicznych strat złamanych praw
Chcę jeszcze raz
Niezmierzony czas wiele miejsc
I niepewny krok nie wiesz jak tam jest
Mimo wad nielicznych strat złamanych praw
Chcę jeszcze raz
Biegniesz tam rytmu naszych lęków
Nie słyszy nikt nie usłyszy już nikt
I choć w tłumie to sam masy zbędnych dźwięków
Nie usłyszy już nikt
Między niebem a ziemią
Patrzą lecz nic nie zmienią
Bo dobro jest w nas
Serce nie mówi pas
Do szczęścia drzwi są otwarte
Więc nie szukaj na marne
Nie zabierze ci nikt
Chwil dla których warto być
Tyle niezbędnych słów tej ciszy dźwięk
Nie chcę myśleć gdy strach wypełnia mnie
Mimo wad nielicznych strat złamanych praw
Chcę jeszcze raz
Niezmierzony czas wiele miejsc
I niepewny krok nie wiesz jak tam jest
Mimo wad nielicznych strat złamanych praw
Chcę jeszcze raz
Mimo kłamstw
Poddanych walk
Złudnych braw
Chcę jeszcze raz
Tyle niezbędnych słów tej ciszy dźwięk
Nie chcę myśleć gdy strach wypełnia mnie
Mimo wad nielicznych strat złamanych praw
Chcę jeszcze raz
Niezmierzony czas wiele miejsc
I niepewny krok nie wiesz jak tam jest
Mimo wad nielicznych strat złamanych praw
Chcę jeszcze raz