Kokaicznie

Ka i de
Kokaicznie
Znowu Znowu
Muszę się znieczulać bo przerasta mnie już to wszystko
Każdy dzień łeb w chmurach pierdolona nie pewność
Uczucia są fikcją bezsenne noce stale na głodzie w kółko
Tu chodzę ale pierdole proszek czuję się jak ćpun wiec
Przytul mnie proszę i trzymaj bo sam tego więcej nie zniosę
Znam siebie ale nie wiem już co się dzieje złudzenie
Ale niekiedy patrzę na ciebie jestem pewien jestem w niebie
Nie istnieje obudź kurwa mnie widzę to spojrzenie to milczenie kurwa to nie sen
Przeznaczenie nie przypadek olejmy jutro chodź dziś to przyszłość
Też nie planowałem ale nic nie poradzę już samo wyszło
Jak wszystko ostatnio to jak każdy dzień miałby być ostatnim
Chce zniknąć stąd przy ćpana a ty jesteś dilerem szczęścia co dozuje dawki

Leżałem na dnie bezdechu bez końca
Sine powieki wyczekujące słońca
Pusta aorta wkurwienie rozpacz
Ale przyszłaś do mnie i podałaś rękę zo stań
Ze mną bo dobrze wiem że też tego chcesz
Widziałem to w twoich oczach przeczytałem cie
Kochanie nie bój się chwyć mnie za rękę
Chodź odnajdziemy razem szczęście

Stoję nad przepaścią gdy całe miasto z góry
Robię krok do przodu i ciemne chmury zamykam oczy krocze a pod stopami nic
Paradoksalnie zaczynam żyć już płoną mosty
Gram vabank a świat przeszłości rzucam na stos
Dziś jak kości poznam stawkę i nawet jeśli to urojenie
To chce je podbić marzenia czym są marzenia wobec faktów
Czuje widzę że ten argument nie ma szans
Już pytasz mnie o cel mój jest nim szczęście to proste
Bo chodzi tu o ciebie nic więcej jestem topielcem
Któremu napełniłaś płuca powietrzem i włożyłaś serce
I jeśli zechcesz utop mnie ale wiedz że utonę napełniony szczęściem

Leżałem na dnie bezdechu bez końca
Sine powieki wyczekujące słońca
Pusta aorta wkurwienie rozpacz
Ale przyszłaś do mnie i podałaś rękę zo stań
Ze mną bo dobrze wiem że też tego chcesz
Widziałem to w twoich oczach przeczytałem cie
Kochanie nie bój się chwyć mnie za rękę
Chodź odnajdziemy razem szczęście
Bo tu chodzi o coś więcej Więcej

Leżałem na dnie bezdechu bez końca
Sine powieki wyczekujące słońca
Pusta aorta wkurwienie rozpacz
Ale przyszłaś do mnie i podałaś rękę zo stań
Ze mną bo dobrze wiem że też tego chcesz
Widziałem to w twoich oczach przeczytałem cie
Kochanie nie bój się chwyć mnie za rękę
Chodź odnajdziemy razem szczęście
Bo tu chodzi o coś więcej Więcej

Músicas mais populares de K.I.D

Outros artistas de Indie rock