Spowiedz
(Mowiles mi ze przyciagam gniew
ze za nic masz ma niewinnosc
Kazales mi trudna droga isc
za struza miec tylko ciemnosc)
Patrzyles jak wolno staczam sie
I spadam w otchlan bezdenna
Widziales jak mieszam z winem krew
By oblaskawic codziennosc
Me serce bije i tak na przkor dniom
Gdy ciagle czuje twoj gniew nade mna
Me serce bije i nie zatrzymasz go
Me serce bije i tak na pewno
Wyostrzam wzrok kiedy przyjsc ma sen
Jak dziki zwierz jestem czujna
Napieta struna me cialo jest
W obawie ze Ciebie spotka
Me serce bije i tak na przkor dniom
Gdy ciagle czuje twoj gniew nade mna
Me serce bije i tak jak kruche szklo
Jest wciaz moj los, moj los
Za struza mam tylko ciemnosc
Me serce bije i tak na przkor dniom
Gdy ciagle czuje twoj gniew nade mna
Me serce bije i tak jak kruche szklo
Jest wciaz moj los, moj los