Nie Będzie z Tego Nic
A ja pędzę w nieznane kolejny raz
Oszukany przez prawdę popadam w trans
Zamykam oczy obmywam wodą swoją twarz
Czas się zatrzymał jak gwiazdy blask
Co rano to samo nic się nie zmienia
Prócz położenia mojego sumienia
Jest źle jest dobrze zapomnij o tym
Oddaj mi serce a oddam Ci dotyk
Poczuj mą słabość jak czuje ją ja
Gdy wierze w miłość a ona sięga dna
Choć z moją wiarą też bywa różnie
Zawiodłem Cię Boże to jest okrutne
Zawiodłem sam siebie nic nie poradzę
Puściłem twą dłoń i biłem się z czasem
Chce cofnąć wskazówki do tego dnia
Gdy powiedziałem razem na zawsze
A teraz mówię „c'est la vie" wiesz aha
Oddaj mi czas proszę dziś
Zatrzymaj swoje łzy zatrzymaj swoje sny
Wskazówka pokazuje pozostałe dni
Nim zatrzyma się już nie będzie z tego nic
Oddaj mi czas proszę dziś
Zatrzymaj swoje łzy zatrzymaj swoje sny
Wskazówka pokazuje pozostałe dni
Nim zatrzyma się już nie będzie z tego nic
Znowu nie wyszło to kolejny dramat
Już nie jest mi przykro zamknięta brama
Zabrałem klucz schowałem gdzieś na dnie
Jak na mój gust to nie wygląda już fajnie
Sentymenty wspomnienia tyle mi zostało
Dość pierdolenia o tym że ciągle mi mało
Chce więcej brać niż wcześniej dostałem
Dość głupich zdrad i dość głupich manier
Mogłem się wziąć za solidne tu chlanie
Za solidne wciąganie i latanie za koksem
Mogłem się załamać przecież to proste
Mogłem być kimś po prostu bez uczuć
Chcę cofnąć film i zmienić scenariusz
Lecz wiem że dziś jestem Marcin nie Mariusz
Czas się zatrzymał pokazał mi drogę
Sam przed sobą stworzyłem osobistą spowiedź
Oddaj mi czas proszę dziś
Zatrzymaj swoje łzy zatrzymaj swoje sny
Wskazówka pokazuje pozostałe dni
Nim zatrzyma się już nie będzie z tego nic
Oddaj mi czas proszę dziś
Zatrzymaj swoje łzy zatrzymaj swoje sny
Wskazówka pokazuje pozostałe dni
Nim zatrzyma się już nie będzie z tego nic
Ciągle brakuje mi czasu na wszystko
Na Ciebie na miłość na życie na bistro
Nie turlam głazów na szczyt jak Syzyf
Toczę własny los choć popada się w kryzys
Choć nieraz cios w serce odbiera mi mowę
Wszystko jest przekleństwem bo zranił człowiek
Pragnę po prostu zamknąć się w sobie
Zatrzymać czas schować się pod kapturem
Medytować do momentu gdy rozpocznę nową turę
Wejdę z hukiem i odpłacę wszystkie krzywdy
Nie jestem skurwysynem ale teraz nim być muszę
To moja inkantacja kradnąca ludzką duszę
Jeśli jutro się obudzę to przywitam nowy dzień
A cały ten koszmar uznam jako zły sen
Czas się zatrzymał pokazał mi drogę
Nie jesteś mym wrogiem wskazówki są moje
Oddaj mi czas proszę dziś
Zatrzymaj swoje łzy zatrzymaj swoje sny
Wskazówka pokazuje pozostałe dni
Nim zatrzyma się już nie będzie z tego nic
Oddaj mi czas proszę dziś
Zatrzymaj swoje łzy zatrzymaj swoje sny
Wskazówka pokazuje pozostałe dni
Nim zatrzyma się już nie będzie z tego nic