Ogrody Marzeń
Wracamy do nich coraz rzadziej coraz rzadziej
Jak do miłości które miały być jedyne
Jak do obietnic kiedyś dawno dawno danych
Dziś zapomnianej prawie całkiem już dziewczynie
Nie chcemy poznać całej prawdy całej prawdy
Ile w tym winy winy naszej winy świata
Nie chcemy zliczać sumy skutków sumy przyczyn
Bo to pociecha dla nas żadna ni zapłata
Wracamy do nich coraz bardziej jak do baśni
Jak do historii które komuś się przyśniły
Już nie wierzymy że to nasze nasze światy
Których już nie ma ale przecież kiedyś były
Już cały ogród niespełnionych naszych marzeń
Ile tu kwiatów ile krzewów ile drzew
Te lepsze światy dobre światy gdzieś sprzed laty
I niepamięci barwnych ptaków słodki śpiew
Już cały ogród niespełnionych naszych marzeń
A nad nim tęcza najpiękniejszych naszych snów
I babie lato w srebrnych niciach dobrych wspomnień
Do których wierzcie kiedyś jeszcze wrócę znów
Nie chcemy poznać całej prawdy całej prawdy
Ile w tym winy winy naszej winy świata
Nie chcemy zliczać sumy skutków sumy przyczyn
Bo to pociecha dla nas żadna ni zapłata