Plastelina [Album]
Jakub Janowski, Mateusz Dec
Jak z plasteliny jestem, ulep ze mnie co chcesz (ulep ze mnie co chcesz)
Trzymaj mnie mocno w dłoniach albo nadepnij mnie (oooo)
Z każdym kolejnym gestem w każdy następny dzień (oooo)
Otwieram te drzwi szerzej abyśmy znaleźli się (uuuu)
Jestem miękki, jestem słaby
Ugniataj moje sny, zawsze chętny do zabawy
Pomaluj moje wnętrze, koloruj moje sny (koloruj moje sny)
Gdzieś na ostatnim piętrzy z góry patrzę na ten syf (z góry patrzę)
Na marginesie czasu, gdzieś na społecznym dnie (ooooo)
Otwieram te drzwi szerzеj abyśmy znaleźli się, znaleźli się
Jestеm miękki, jestem słaby
Ugniataj moje sny, zawsze chętny do zabawy