Obok [Album]

Jakub Janowski, Jan Kosinski, Pawel Surman

Nie wierzymy już w protesty
No bo jak mamy wierzyć
Serio nie mam już sił
Po jednej stronie tęczy - my
Po drugiej stronie - Węgry (skrr)
Chcę tylko Langosz i splif
Z dziewuchami ręka w rekę
Nazistom zawsze chuj w gębę (tfu)
W język nie będę się gryść (ooh)
Gdy się odzywasz miej wiedzę
Albo chociaż mniej więcej
Żebyś nie mówił mi

To mnie nie do, to nie moje pro
To tylko obok
To mnie nie do, to nie moje pro
To tylko obok

Zamykając oczy świat wokół nie znika
Zrób log-in do życia (tak)
Wejdź w czyjeś buty i zacznij oddychać
Znaczenie ma perspektywa
Gdzie byłeś wczoraj, gdzie jesteś dzisiaj
I jak szybko musiałeś iść
Świat się nie kończy za horyzontem
Jest z goła odwrotnie
Tutaj jest noc, a tam świeci słońce
Wybieraj mądrze lub trochę wolniej
Patrz trochę szerzej, krzycz trochę głośniej
Pamiętaj, że jutro jest dziś

To mnie nie do, to nie moje pro
To tylko obok
To mnie nie do, to nie moje pro
To tylko obok

To mnie nie do, to nie moje pro
To tylko obok
To mnie nie do, to nie moje pro
To tylko obok

A czasem to tak daleko kiedy się znowu mijamy i oddalamy
Idziemy chyba na rekord, kurwa, nie róbmy już tego - wystarczy tego
Wokół przebite korzenie, a wokół przepite sumienie
Tyle nas Polaków dzieli, kurwa, zaniedbaliśmy mnożenie (kurwa mać)
A znamy akordy, które wspólnie trzeba grać (cały czas)
By stworzyć melodię, która złapie naród w garść (cały świat)
W biegu na miejsca - my gotowi - no to start
Jak będziemy milczeć to dalej te kurwy będą na nas szczać
Więc nie mów

To mnie nie do, to nie moje pro
To tylko obok
To mnie nie do, to nie moje pro
To tylko obok

To mnie nie do, to nie moje pro
To tylko obok
To mnie nie do, to nie moje pro
To tylko obok (to tylko obok, to tylko obok)

Músicas mais populares de Janek

Outros artistas de Alternative hip hop