Seksualnie niebezpieczna
Pragnienie słów grzechem jest
Zniewala zmysły każdy nerw
W dotyku jej bezwiednie toniesz
Uwodzi cię znika lęk
Rozsadek już wyłącza się
Zapachem jej chłonąć chcesz
Seksualnie niebezpieczna
Gra podstępnie łamie rani serca
Smak nie ziemski doznań daje
A nad ranem znika sam zostajesz
Seksualnie niebezpieczna
Bezlitosna sprytna i namiętna
Myślisz że dotykasz nieba
Nie wiesz że to droga jest do piekła
Przez jedna noc kocha cię
Daje to wszystko czego chcesz
By w zamian móc Ci zabrać więcej
Podniety dreszcz czujesz więc
W rozkoszy tej zatracasz się
I nie wiesz że zgubi cię
Seksualnie niebezpieczna
Gra podstępnie łamie rani serca
Smak nie ziemski doznań daje
A nad ranem znika sam zostajesz
Seksualnie niebezpieczna
Bezlitosna sprytna i namiętna
Myślisz że dotykasz nieba
Nie wiesz że to droga jest do piekła
Seksualnie niebezpieczna
Bezlitosna sprytna i namiętna
Myślisz że dotykasz nieba
Nie wiesz że to droga jest do piekła